Warszawa, MoTka, 09.09.2014
Dlaczego i w jakim celu odmawia się suwerennemu państwu prowadzącemu wojnę obronną lub jak wolą politycznie poprawni operację antyterrorystyczną sprzedaży niezbędnej broni i amunicji?
Nam wiele razy w historii brakowało broni i amunicji i skutki były opłakane. Ukraińcy sami chcą zaprowadzić i siebie porządek - chyba jeszcze im wolno?
Można oczywiście nie robić tego w światłach kamer ale publicznie się od tego odcinać to już chyba gruba przesada.
Może poczekać gdy np. zamiast mleczarza we Włoszech zapuka rano zielony ludzik z kałachem?
NATO podobno najsilniejszy sojusz obronny na świecie tańczy tak jak mu zagra Putin zamiast agresję zdusić w zarodku.
A od strony czysto gospodarczej może Bumarowi nie potrzebny jest dodatkowy rynek zbytu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz