Mo-Tki

poniedziałek, 30 czerwca 2014

Podwyżka z 3,20 zł na 122 zł - sama radość

MoTka, Warszawa, 30.06.2014






Nasz wybitnie dzielny i kompetentny minister zdrowia  na nowej liście leków refundowanych  zmienił cenę leków neutralizujących chemioterapię z 3,20zł na ponad 120 zł.

W trosce o leczenie chorób nowotworowych, gdzie ma nie być limitów i kolejek pacjenci mogą odetchnąć, leków nie będą kupowali bo nie będzie ich stać. Będą mieli mniej kłopotów.

Aby otrzymać taki lek trzeba położyć się do szpitala. Widocznie dla NFZ to czysty biznes.

Drugim pomysłem na walkę z kolejkami jest utrzymywanie limitów na nowotwory głowy i szyi, na które zachorowalność wzrosła w ciągu ostatnich 5 lat o 20%.

Od strony ekonomicznej jest to kolejny absurd.

To na co my płacimy comiesięczny haracz na służbę zdrowia?

Fakt kolejki do lekarzy się radykalnie zmniejszą, natomiast zwiększą się do grabarzy.
Czy to właśnie ma byś ta reforma służby zdrowia nad która tak jakiś czas temu piał z zachwytu PDT?

Skandal z taśmami to nie wszystko.




czwartek, 26 czerwca 2014

Co by tu jeszcze spieprzyć panowie?

MoTka, Warszawa, 26.06.2014






Słowotok PDT był skierowany chyba jedynie do fanatycznych wyznawców platformerskiej sekty, bo dla normalnych słuchaczy był to zwykły bełkot.
Wypowiedzi o wszechświatowym spisku przeciwko premierowi Polski obraża inteligencję nawet 10 letniego dziecka,

Wypadałoby może jeszcze aktualnego szefa BOR awansować na marszałka, bo stopień generała to za mało. Szefa ABW uhonorować tytułem głównego obrońcy demokracji, Belce za niezależność przyznać medal Orła Białego, Sienkiewicza zrobić honorowym prezesem ZLP za wyjątkowe skróty myślowe, Rostowskiemu postawić pomnik a  Sikorskiego to już sam nie wiem jak godnie nagrodzić.

Dla bezpieczeństwa posadzić większość przedsiębiorców bo przecież Polska to Platforma i nic więcej się nie liczy.

Od podsłuchów jest prokuratura, a od bezpieczeństwa są służby.

Mnie interesuje co w szczerych, prywatnych rozmowach myślą i robią politycy z moim krajem za moje pieniądze. Ale tego tematu PDT nie rozwija, a nawet demonstracyjnie go unika.

Opozycja sobie pogadała i poszła.
Problem zaczyna być skutecznie zamiatany.
Historia kołem się toczy: Wam kury szczać prowadzać a nie robić politykę.

Zostaje nam wariant węgierski gdzie ulica przegnała oszustów, krętaczy i złodziei?

wtorek, 24 czerwca 2014

Krótki acz treściwy komentarz do ostatnich wydarzeń

MoTka, Warszawa, 24.06.2014






I to by było na tyle

Polska - to be or not to be

MoTka, Warszawa, 24.06.2014






Studio nagrań prezentujące kolejny odcinek reportażu o polskich elitach pokazało wielopłaszczyznową kuchnię polityczną.

Z nielegalnymi podsłuchami nie radzi sobie nasza prokuratura, a jest to jej zadanie podstawowe.

Po raz kolejny widać, że BOR nie jest w stanie wykonywać swoich podstawowych obowiązków.

Szczere, prywatne rozmowy polityków mają się nijak do publicznie kreowanego wizerunku.

A za to wszystko płacimy my, dla polityków wyborcze bydło które ma płacić /coraz więcej/ i nie dyskutować.

Wyłania się z tego przerażający obraz zorganizowanej grupy przestępczej, której działalność nie ma nic wspólnego z troską o państwo i dobrem narodu.

Nie sądziłem że hasło: Polskość to nienormalność tak szybko i na taką skalę będzie wdrażane.

Z Polski został zrobiony bantustan i  pośmiewisko na skalę światową.

Czy na skuteczna walkę z mafią pojawi się polski sędzia Falcone czy poniżeni Polacy maja wziąć sprawy w swoje ręce i poprzez ulice zrobić w tej stajni Augiasza porządek?

Polska przestaje istnieć jako praworządne państwo i to już w tej chwili nie są żarty, czy teorie spiskowe oszołomów owładniętych zoologiczną nienawiścią.

poniedziałek, 23 czerwca 2014

Polska - teoretycznie demokratyczne państwo

MoTka, Warszawa, 23.06.2014







Kolejny odcinek słuchowiska "Jak mieszać w tym kotle aby zebrać śmietanę?"  pokazuje jak na szczytach władzy traktowane jest dobro i interes Polski.

Dla politycznych awanturników nie jest ważne jak robiona jest polityka tylko kto śmiał to upublicznić. Reszta jest w porządku. To są rzeczy wydawałoby się niewiarygodne, ale jak twierdzi klasyk ciemny lud to kupuje.

Już bardziej chyba nie da się skompromitować państwa, ale nie traćmy wiary w zdolności naszych ekip. Z pewnością kolejne odcinki dosypią co nieco do pieca.

Jeżeli konstytucjonaliści są skłonni twierdzić że doszło do próby złamania ustawy zasadniczej to na co jeszcze czekamy.

Powiedzmy sobie szczerze zrobili z Polski bantustan i są z tego całkiem dumni.

środa, 18 czerwca 2014

Kabareciarze na bruk, rząd to potęga

MoTka, Warszawa, 18.06.2014



Kolejnej grupie zawodowej grozi bezrobocie.

Żaden satyryk ani kabareciarz w najbliższym czasie nie jest w stanie przebić rządu.

Ostatnie osiągnięcia:

1. stworzenie z niezależnej instytucji kasy zapomogowo pożyczkowej
2. żądanie przez niezależną instytucję zmian personalnych w rządzie
3. przeczołganie i postawienie do pionu  Prokuratora Generalnego przez rząd
4. permanentne okradanie i szykanowanie polskich przedsiębiorców
5. czysta kpina z wydatkowaniem środków unijnych
6. dodruk pieniędzy bo rozdęty, chory budżet się nie spina a wybory blisko
7. zielona wyspa jedzie na gigantycznym zadłużeniu
8. porady prawne dla uniknięcia kontroli skarbowej
9. stworzenie państwa teoretycznego
10. polskość to nienormalność

To wszystko jest oczywiście zdaniem rządu i najwierniejszych popleczników zgodne z prawem i robione wyłącznie w trosce o państwo.

Czy cynizm i bezczelność nie osiągnęły granic absurdu?
To już jest nie do przebicia w cywilizowanym świecie, ale poczekamy na kolejne odcinki słuchowiska bo zapewne poprawią to osiagnięcie.

Teoretyczny minister teoretycznego państwa

MoTka, Warszawa, 18.06.2014







No to chyba zabierze ze sobą teoretycznego premiera gdyż już w pierwszym odcinku serialu nie możemy odnaleźć znamion niepopełnienia przestępstwa.

Czekamy na kolejne odcinki dające informacje o konieczności zdelegalizowania PO.

wtorek, 17 czerwca 2014

Sama końcówka konferencji prasowej premiera

MoTka, Warszawa, 17.06.2014






A na zakończenie konferencji, DT skwitował wszystko krótkim stwierdzeniem - "a teraz możecie pocałować mnie w dupę" i większość dziennikarzy ustawiła się w kolejce.

Ale to wszystko wynika jedynie z troski o państwo.

Mamy własne standardy demokratyczne

MoTka, Warszawa, 17.06.2014






Nadzorujący grupą kierującą Polską wszystko nam wczoraj dokładnie wyjaśnił.

Teraz już wiemy, że w trosce o dobro kraju szef niezależnej instytucji żąda zmiany ministra finansów i w zamian jest w stanie ze swojej instytucji stworzyć kasę zapomogowo-pożyczkową. Co prawda będzie mógł mieć pewien problem z pierd....  RPP  ale sobie poradzi. 

Do przygotowywanej ustawy wprowadzi się pewne poprawki w stylu "lub czasopisma " i wszystko gra. Nie widzi przecież w tym nic złego nawet Prokurator Generalny.

Trochę  surowo został potraktowany były minister transportu za poradę prawną no ale trudno.

Całe zamieszanie zostało spowodowane przez wrogich podsłuchiwaczy. Byli to najprawdopodobniej ludzie Putina, którym Kaczyński kazał skompromitować jaśnie oświeconą platformę i dokonać zamachu stanu.

Idąc tym tropem rozumowania troska o państwo jeszcze się zwiększy gdy studio nagrań opublikuje kolejne single.

Trochę inne zdanie mają niektórzy profesorowie w tym konstytucjonaliści ale oni muszą się mylić.

Ile razy bezkarnie i bezczelnie można narodowi dawać w pysk?? Mur wokół Słońca Peru rośnie i chyba nie uda mu się go przeskoczyć jak swego czasu elektrykowi.


poniedziałek, 16 czerwca 2014

Nagrania to żadna sensacja

MoTka, Warszawa, 16,06,2014



Dla nas oszołomów, chorych z nienawiści nagrania nie są żadną sensacją, bo od dawna twierdzimy że u władzy zagnieździła się mafia.

Ciekawe jest tylko jedno - politolodzy do tej pory przychylni władzy twierdzą zgodnie, że jedynym rozwiązaniem stosowanym w zachodniej demokracji w tej sytuacji jest natychmiastowe podanie rządu do dymisji.

Ale czy my jesteśmy państwem prawa i stosujemy standardy zachodniej demokracji?

Dzisiaj się dowiemy co wymyślą doradcy Tuska. Tu zwykły pijar już nie wystarczy. Obronić propagandowo się tego nie da. A co jeszcze zostanie upublicznione czas pokaże. Zobaczymy, kto będzie sterował korytem, bo państwa to już nie ma dawno.

piątek, 13 czerwca 2014

Co jeszcze jest w stanie wymyślić strażnik?

MoTka, Warszawa, 13.06.2014 i dodatkowo piątek




Kierowca dostał mandat za przekroczenie prędkości, ale  ..............  samochód jechał na lawecie, więc nie był uczestnikiem ruchu drogowego.

Decyzja dzielnego komendanta: Sprawa zostanie skierowana na drogę sądową przeciwko Panu z art. 96 par. 3 kw. - niewskazanie kierowcy lub użytkownika pojazdu. Grozi za to grzywna do 5 tys. zł - miał odpowiedzieć komendant straży miejskiej.

TO  SIĘ  W  GŁOWIE  NIE MIEŚCI.

wtorek, 10 czerwca 2014

U nas pancerne drzewa nie rosną

MoTka, Warszawa, 10.06.2014







W ostatni weekend w Polsce rozbił się samolot AN-2, ściął kilka drzew, wylądował w jednym kawałku i pilot oraz pasażer przeżyli.

4 lata temu w Rosji duży, ciężki i o wiele szybszy samolot po zderzeniu z radzieckim drzewem rozpadł się na kilka tysięcy kawałków i nikt nie przeżył.

Dziwne - niekoniecznie.

Kiedyś tow, Wiesław mówił że bohaterskie kury radzieckie znoszą o 3,2 jajka więcej od kur zgniłego zachodu.

Odnosząc się do tej dialektyki można śmiało powiedzieć że bohaterskie drzewa radzieckie są 320 razy silniejsze od drzew bliskiej zagranicy.

I to powinno wystarczyć za cały komentarz bo przecież prawda została ujawniona i żadne fakty tego nie zmienią,

poniedziałek, 9 czerwca 2014

Dla naszej armii nowe uzbrojenie made in CCCP z lat 50 tych

Warszawa, 09.06.2014







To że polskim pilotom wojskowym do latania wystarczą drzwi od stodoły można było swego czasu traktować jako żart naszego głównodowodzącego.

Jednak wydanie ponad 120 mln zł na rakiety S-5 sowieckiej konstrukcji z lat 50 tych ubiegłego wieku dla natowskiej armii modernizowanej w XXI wieku zakłada już na skandal lub przekręt.

Jeżeli jest prawdą, że do 2016r ma trafić do Polski 17 tys takich pocisków to będziemy mieli takie samo uzbrojenie jak Palestyńczycy czy bojownicy z Libii bądź Syrii.

Tylko pogratulować!!!!!!!

piątek, 6 czerwca 2014

Święto wolności dla wybranych

MoTka, Warszawa, 06.06.2014







Teraz jest wszystko jasne dla kogo to było święto.

Mnie jakoś nie kojarzyło się z wolnością
http://marekpyzikiewicz.blogspot.com/2014/06/wolnosc-na-35-i-to-juz-swieto.html

ale może jestem oszołomem, chorym z nienawiści lup po prostu nienormalnym?

Najsmutniejsze jest to że wymowa tego mema nie jest śmieszna ale dramatycznie prawdziwa.

Zbliża się czas rozliczeń

MoTka, Warszawa, 06.06.2014



Polityku, urzędniku, samorządowcu chyba zapomnieliście, że jesteście na naszym utrzymaniu.

Nadchodzi czas rozliczeń i stopniowo od dołu będziemy rozmontowywać ten mafijno-oligarchiczny układ.

Najbardziej pocieszające jest to że młodzi w większości  uodpornili się na bezczelną propagandę rządową i zaczynają myśleć samodzielnie.

Oby ten trend się nie zmienił.

środa, 4 czerwca 2014

Wolność na 35% i to już święto?

MoTka, Warszawa. 04.06.2014







Czy myśmy trochę nie pomylili pojęć?
Wolność na 35% to jak trochę być w ciąży - dla mężczyzn to sukces dla kobiet porażka.

I tak to jest z tą nasza wolnością gdy dzisiaj słyszymy że największym patriotą jest Jaruzelski a człowiekiem honoru Kiszczak to dla jednych jest to sukces a dla wielu porażka.

W ramach tej wolności zastanówmy się w takim razie dlaczego po 3 latach tj. 04.06.1992 nastąpiło przymknięcie nawet tego marginesu wolności?

O wolność to musimy walczyć aż ją osiągniemy i dopiero wtedy poświetujemy.

wtorek, 3 czerwca 2014

Wolność według PO

MoTka, Warszawa. 03.06.2014






W niedzielę w telewizji prorządowej jeden z prominentnych działaczy PO wydał z siebie  taką oto sekwencję:
 " odsunięcie PO od władzy to zsunięcie Polski w przepaść, ja sobie tego nie wyobrażam". /cytat z pamięci/

Dla pełni wolności brakuje nam tylko wpisania do konstytucji kierowniczej roli PO - tego typu akcje już były u nas ćwiczone.

A tak na marginesie, wracając do historii i oceniając wydarzenia z poziomu logiki dochodzimy do niepoprawnych politycznie wniosków.

W latach 1988 - 1989 gdy komuniści wiedzieli że władzy nie utrzymają musieli to jakoś rozegrać. Gospodarkę zostawili sobie a do polityki dopuścili tych którym ufali, czyli swoim agentom. Do tego grona dopuścili kilku kupionych karierowiczów i paru pożytecznych idiotów wmawiając im że tworzą historię.

Czyli krótko mówiąc agenci jawni od Kiszczaka dogadali się z agentami tajnymi. Mając na nich haki układ trwa do dzisiaj. Było to jedyne bezpieczne dla ekipy Jaruzelskiego i Kiszczaka rozwiązanie.

Każda zmiana tej umowy, czy to lustracja, czy dekomunizacja wywoływała wściekłą furię łącznie z zamachem stanu w Nocnej Zmianie.

Potwierdzenie sentencji klasyka że wiele musi się zmienić by wszystko zostało po staremu.

poniedziałek, 2 czerwca 2014

25 lat wolności?

MoTka,Warszawa, 02.06.2014






W ostatnich dniach zwracają uwagę dwa symptomatyczne wydarzenia , które pod dużym znakiem zapytania stawiają euforię 25lat wolności.

Skandal z pogrzebem Jaruzelskiego. Winne temu żenującemu wydarzeniu są nasze zabetonowane środowiska sędziowskie, których czołowymi reprezentantami są tacy panowie jak Chodkowski i Tuleja. Gdyby normalnie był osądzony Jaruzelski, to nie byłby do końca generałem, wielkim patriotom i światłym politykiem. Wtedy spokojnie miałby pogrzeb na jakimś cichym cmentarzy w rodzinnym grobie.

Drugie wydarzenie to sprawa licealistki z Gorzowa, która spytała premiera dlaczego jest tym kim jest. Nieco skonfundowany premier chciał ją przeprosić za to kim jest kwiatami, ale był to strzał kują w płot. Wymowa tego przekazu jest jednoznaczna.

Krótkie podsumowanie - znalezienie uczciwego sędziego to jak gra w rosyjską ruletkę, gwarantowana w konstytucji wolność wypowiedzi nie gwarantuje wolności po wypowiedzi /wykład Baumana/.

O reszcie tego typu zdarzeń już nawet szkoda mówić. Znajdźmy inny wolny i demokratyczny kraj w którym takie wyskoki oraz potężne afery pozostają bezkarne.

Nie za bardzo jest si.e z czego cieszyć.