Mo-Tki

czwartek, 31 marca 2016

Dojście do prawdy czy walka polityczna?

Czy utajnienie informacji, zaniechanie badań, kardynalne błędy to nie powód do rzetelnego wyjaśnienia przyczyn?






Nie potrzeba ekspertów aby stwierdzić że od 6 lat  katastrofa smoleńska nie była badana w sposób standardowy.

Strach i agresja bijąca z wypowiedzi przedstawicieli ówczesnych władz budzi zaniepokojenie. To chyba najdelikatniejsze stwierdzenie.

Albo prawda albo spokój polityków PO

wtorek, 29 marca 2016

Paranoja?



Nie to tylko paniczny strach przed ostatecznym upadkiem lewackiej ideologii.
Politycy pokolenia 68 boją się upadku bizantyjskiej wieży Babel

czwartek, 24 marca 2016

Czy po raz kolejny Polacy mają obronić Europę przed barbarzyńcami?






Chyba tak bo po pierwsze mamy w tym wprawę, a po drugie większość przywódców europejskich nie bardzo wie co robić tylko chodzi i płacze po kątach.

Pocieszające jest to że parę krajów nam pomoże.

środa, 23 marca 2016

Bezradna, bezbronna, upokorzona Europa na kolanach







Reakcja polityków, że współczują ofiarom, ich rodzinom i są oburzeni to kompletny skandal i kpina z tragedii do której sami doprowadzili.

Kompletna obraza godności niewinnych ofiar i ich najbliższych.

W dupie mam poprawność polityczną.
Utrzymujemy polityków po to aby zapewnili nam bezpieczeństwo, a nie namawiali nas abyśmy siedzieli w domach.




Takich debili nie wystarczy pogonić z lukratywnych stanowisk tylko natychmiast posadzić, bo z niby potężnego kontynentu zrobili pośmiewisko w ramach stosowania chorych ideologii tolerancji i multikulturowości.

Europa to nasz dom, a dom to twierdza i żadna dzika hołota nie będzie się tu bezkarnie panoszyć.

Pertu znowu dał głos








A może nie ma się z czego śmiać, może tym razem powiedział prawdę?

Część jego wcześniejszych wypowiedzi można zaliczyć do terroru politycznego.

Jak by nie patrzeć znowu ma problem - musi jechać na skargę do Brukseli.

wtorek, 22 marca 2016

Ile potrzeba niewinnych ofiar aby odsunąć lewackich szaleńców od władzy???






Od wielu lat trwająca dechrystianizacja Europy doprowadziła do powodzi islamizacji.

Do zamachów przyznało się państwo islamskie z którym nie potrafią sobie poradzić największe mocarstwa świata.
Zabrakło napalmu?

Chyba nie, to z powodu interesów największych graczy kosztem niewinnych ludzi.

Winni zaistniałej sytuacji mówią że są poruszeni i współczują ofiarom i ich rodzinom, a sami do tego doprowadzili.

Jak zwykle nie ma winnych, a za chwilę nie będzie Europy.

przyzwyczajenie czy panika

A przy samolocie wydawało się że wszystko będzie szło gładko


Eksplozje na lotnisku i w metrze w Brukseli

http://www.tvp.info/24535747/wybuchy-na-lotnisku-w-brukseli-mozliwy-zamach
Ile jeszcze potrzeba tragedii aby otrzeźwieć?

Eksplozje również w brukselskim metrze






Z ostatniej chwili - zamachów dokonali samobójcy

Gaszenie świateł rozwiązuje problemy?






Może zrezygnować całkowicie z oświetlenia to wtedy znikną wszelkie problemy?
Zidiocenie postępuje.

środa, 16 marca 2016

Podłość, małość, skurwysyństwo



Złamanie zasady popierania Polaków na wysokie stanowiska międzynarodowe to dla PO bułka z masłem.

Co by się działo gdyby przez polskich eurodeputowanych nie był popierany Buzek, że nie wspomnę o Tusku?



wtorek, 15 marca 2016

Kolejny PISowski spisek







Przecież nie tak miało być. Mówiłem wszystkim że prognozy i ratingi mają lecieć na pysk.

Jeżeli nie działa hamulec TK to już może nas nic nie uratować.

Takie to problemy ma totalna opozycja.

poniedziałek, 14 marca 2016

My sami u siebie posprzątamy bez obcej pomocy.


 Sami sobie jako suwerenne państwo stworzymy prawo dla nas – Obcy już parę razy tworzyli  Polakom prawo w naszym własnym kraju i nic dobrego dla nas z tego nie wyszło.

Ostatnia pomoc w konstrukcji naszego prawa z lat 40-tych ubiegłego wieku odbija nam się czkawką do dzisiaj.

Fani takiej pomocy przy wydatnej pomocy ich twórców utopili we krwi większość naszych elit więc taka historyczna nauczka chyba nam wystarczy.

Dlatego bardzo sceptycznie powinniśmy odnosić się do tych którzy na ulicach i w mediach agresywnie nakłaniają nas do słuchania obcych sugestii.

czwartek, 10 marca 2016

Powaga TK sięgnęła kabaretu

Komu na tym zależy?

Dla kogo ta awantura jest paliwem do działania?

Kilka przykładowych memów:











Czy do takich historyjek nam potrzebny prezes?

CZAS POWIEDZIEĆ DOŚĆ. Może już pora na rozwiązanie pata




Sprawa TK jest najprawdopodobniej nierozwiązywalna  na drodze politycznej, a jednocześnie daje doskonały pretekst różnym zewnętrznym siłom na mieszanie się w wewnętrzne sprawy Polski i robienie zbytecznego zamieszania.

Większość sejmowa jest za słaba aby sprawę definitywnie i szybko rozwiązać, opozycja dostaje doskonałe / i chyba jedyne/ paliwo dla robienia awantur w Polsce włączając to w swojej bezradności ośrodki zagraniczne, a prezes TK gra sobie politycznie tak jak mu wygodnie.

Zgodnie z Konstytucją MY POLACY jesteśmy jedynym suwerenem i to my teraz musimy doprowadzić do normalności, bo cierpi na tym przede wszystkim nasza gospodarka, wiarygodność i wizerunek.
Nie ma wyjścia, sprawy zaszły tak daleko, że konieczna jest zmiana konstytucji, Jednak żadna grupa polityczna skutecznie tego nie przeprowadzi.

To MY Polacy musimy złożyć obywatelski wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie zmiany Konstytucji dotyczący zmian w sprawie TK.

Musimy stworzyć mechanizm który spowoduje że:
- TK nie będzie hamował reform państwa
- w sposób niekonfliktowy będziemy wybierali sędziów do TK
- niemożliwe będzie aby TK był sędzią we własnej sprawie
- będzie możliwość odwołania się od wyroku TK
- sędziowie TK nie będą stali ponad prawem

Największym problemem jest przygotowanie pytań, Mogłoby to wyglądać w sposób następujący.
- jedno z pytań przygotuje większość parlamentarna
- jedno opozycja
- jedno prezydent
- jedno społeczny wnioskodawca, czyli obywatele, w drodze powszechnej /np. internetowej / ankiety w oparciu o pomoc społecznie pracujących prawników

My sami dla siebie posprzątamy swój kraj bez pomocy obcych.

Brzmi to może dość skomplikowanie, być może wymaga poprawek lub zmian ale innej drogi nie widzę.

Dzisiejsza sytuacja często trącąca bezczelnością i butą zakrawa na kabaret, a nie przystoi to powadze dumnemu, niepodległemu i suwerennemu NARODOWI  POLSKIEMU.