MoTka, Warszawa, 17.06.2014
Nadzorujący grupą kierującą Polską wszystko nam wczoraj dokładnie wyjaśnił.
Teraz już wiemy, że w trosce o dobro kraju szef niezależnej instytucji żąda zmiany ministra finansów i w zamian jest w stanie ze swojej instytucji stworzyć kasę zapomogowo-pożyczkową. Co prawda będzie mógł mieć pewien problem z pierd.... RPP ale sobie poradzi.
Do przygotowywanej ustawy wprowadzi się pewne poprawki w stylu "lub czasopisma " i wszystko gra. Nie widzi przecież w tym nic złego nawet Prokurator Generalny.
Trochę surowo został potraktowany były minister transportu za poradę prawną no ale trudno.
Całe zamieszanie zostało spowodowane przez wrogich podsłuchiwaczy. Byli to najprawdopodobniej ludzie Putina, którym Kaczyński kazał skompromitować jaśnie oświeconą platformę i dokonać zamachu stanu.
Idąc tym tropem rozumowania troska o państwo jeszcze się zwiększy gdy studio nagrań opublikuje kolejne single.
Trochę inne zdanie mają niektórzy profesorowie w tym konstytucjonaliści ale oni muszą się mylić.
Ile razy bezkarnie i bezczelnie można narodowi dawać w pysk?? Mur wokół Słońca Peru rośnie i chyba nie uda mu się go przeskoczyć jak swego czasu elektrykowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz