Mo-Tki to po prostu "MOje notaTKI" - przemyślenia, wnioski, komentarze zwykłego Polaka, szarego obywatela.
piątek, 10 marca 2017
Pyrrusowe zwycięstwo czy taktyczna porażka
Nie da się ukryć, że wczoraj polski rząd w Brukseli doznał politycznej porażki.
Według mnie wygranych jednak jest sporo.
1. Merkel, bo przed wyborami w Niemczech pokazała że trzyma unię w garści.
2 Eurosceptycy we Francji i Holandii dostali w kampanii prezent, że Unia to zbieranina państw pod hegemonią Niemiec.
3. Schetyna bo przez kolejne 2,5 roku ma w Polsce spokój od DT
4. Jarosław Kaczyński bo przez kolejne lata będzie traktował DT jak chłopca do bicia, a jednym prostym ruchem wydłubał JSZ z Platformy.
5. Anglicy bo utwierdzą się w przekonaniu o słuszności Brexitu wyzwalającego ich od niemieckiego buta.
A poza naszym rządem kto przegrał?
Przegrały zasady prowadzenia sporu politycznego i ducha Unii, przegrało prawo przed siłą.
Ciekawe jak będzie wyglądała Unia pod koniec bieżącego roku po czekających nas wyborach w kilku ważnych krajach.
Może się okazać że Unia się rozpada lub jej reforma będzie o wiele trudniejsza niż gdyby miała się dokonać teraz.
Może się okazać, że wczorajsza nasza porażka będzie ozdrowieńcza.
Nieopisany zachwyt naszych totalniaków wygląda, że w Brukseli odstawiono cyrk dla gawiedzi.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz