MoTka, Warszawa, 07.08.2014
Czy na trzeźwo czy po kielichu Warszawiak nie odpuści walki o lemingowo-lewacki symbol afirmacji zboczeń w centrum stolicy, mimo że HGW broni go z determinacją równą obronie własnego stołka.
Już niebawem chyba trzeba będzie założyć fundację na płacenie grzywien za przywracanie porządku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz