MoTka, Warszawa, 29.12.2014
Pod koniec roku nachodzą człowieka refleksje.
Jeżeli amnezją są dotknięci:
- pierwsza osoba w państwie
- druga osoba w państwie
- premier - to chyba trzecia osoba w państwie
to rodzi się pytanie: czy te stanowiska są chrorobogenne czy może wybraliśmy /na szczęście nie ja/ chorych na te stanowiska.
Idąc niżej też nie jest lepiej - nie pamiętają o aferach i w gospodarce i w sądach /nawet tym Najwyższym/ i to zarówno politycy jak i pełniący obowiązki dziennikarzy.
Jeżeli okazałoby się że nie jest to epidemia to tym gorzej, bo to źle świadczy o wyborcach, którzy z wielką dumą i zadowoleniem wynieśli ich na te stanowiska.
Może wypadałoby, w ramach zwykłego miłosierdzia, aby się nie męczyli wysłać ich na rentę dla poprawy zdrowia ...... Polski i Polaków
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz