Mo-Tki

wtorek, 6 sierpnia 2013

SZCZYT PROPAGANDY

Sondażownie podały że 70% Polaków ufa prezydentowi.

Jest to bądź ogromny sukces mediów bądź totalna bezczelność.

Przy takich wpadkach i gafach jak u obecnego prezydenta inny zostałby zniszczony medialnie w ciągu miesiąca i starty politycznie w proch.

Polacy ufają prezydentowi bo:

- jako historyk nie zna historii Polski

- robi błędy ortograficzne niedopuszczalne u absolwenta szkoły podstawowej

- o licznych wpadkach dyplomatycznych lepiej nie wspominać

- niewyjaśnione są jego powiązania z WSI, bo jako jedyny głosował przeciw rozwiązaniu tej instytucji i usilnie starał się zdobyć aneks do raportu - co mu się w końcu udało

- wsadził do więzienia /oskarżając/ jako min. obrony swojego zastępcę twierdząc że jeżeli się pomylił to zrezygnuje z polityki - wiceminister Szeremietiew jest uniewinniony od prawie 2 lat

- swoich doradców wybrał z grupy byłych aparatczyków z PZPR i ludzi ze służb specjalnych byłego systemu.

Taką listę można by ciągnąć długo, ale już to wystarczy abyśmy mu ufali.

Gratulacje

WYJŚCIE ZEJŚCIEM

Można zacytować klasyka:  rok temu staliśmy nad przepaścią a teraz zrobiliśmy duży krok naprzód



poniedziałek, 5 sierpnia 2013

KASY TRZEBA SZUKAĆ WSZĘDZIE

Ekipa nadzorców i ich koledzy znaleźli dla siebie nowy interes.

Będzie trzeba wymienić /czyli po prostu kupić nowe/ kasy fiskalne.
Problem dotyczy głównie małych firm, sklepów, barów i hurtowni które mają kasy drukujące zbyt wąskie paragony. (!!!!!)

Teraz minimalna szerokość paragonu ma wynosić nie 12 a 16 znaków - oczywiście dla wygody konsumenta.

Koniec, kropka i nie ma dyskusji bo inaczej ciężka kara od skarbówki.

Szacunki mówią o konieczności wymiany 500 do 700 tysięcy kas fiskalnych. Nowa kasa ma kosztować około 1000 złotych. 

Reasumując: 500 - 700 mln złotych wyłudzi państwo od obywateli /wielu puszczając z torbami/, a koledzy sprzedający nowe kasy fiskalne przytulą ładnych parę groszy.
I co - i gra muzyka.

Z coraz większym przerażeniem czekamy na nowe pomysły tej bezgranicznie zachłannej bandy.

JEŻELI NIE PROWOKACJA TO SKRAJNA GŁUPOTA

http://niezalezna.pl/44451-ujawniamy-dokumenty-polski-rzad-zaproponowal-11-listopada-szczyt-klimatyczny-odbyl-sie-w-warsz

Premier Donald Tusk przekonuje, że data 11 listopada jako dzień rozpoczęcia Szczytu Klimatycznego w 2013 roku nie była zależna od polskiego rządu i została wyznaczona już w 2008 roku. Owszem, premier ma rację. Tyle, że wówczas została określona wyłącznie data. Jak wynika z dokumentów, do których dotarła "Codzienna" propozycja by impreza odbyła się właśnie w Warszawie, przez którą od lat tego dnia przechodzą Marsze Niepodległości, została wysunięta przez polski rząd i to dopiero w grudniu 2012. 

Dwa lata temu ściągnięto lewackie bojówki z Niemiec dla rozbicia Marszu Niepodległości, a w tym roku przyjadą hordy  ekoterrorystów i bandy wszelkiej maści lewackich bojówkarzy.

Od kilku lat rząd nie może znieść Marszu Niepodległości i akurat temu rządowi nie ma się co dziwić, ale stosowanie tak jawnie bolszewickiej metody to niewyobrażalny skandal.

Co prawda wszystkiemu winni będą faszyści więc koszty się nie liczą - ale już niedługo ZNAJDZIE SIĘ BAT NA DONALDA ZAD.

Dyplomata







Kto się nie zgadza z TAAKIM  autorytetem to bydło albo motłoch

piątek, 2 sierpnia 2013

CZARNA DZIURA I HORYZONT ZDARZEŃ

Poza granicą czarnej dziury czyli horyzontem zdarzeń nie wiemy już co się dzieje z naszymi pieniędzmi, ale rozrastająca się czarna dziura wyciągnie od nas wszystkie.

Nadzorcy zadowoleni.

Tylko jak długo to jeszcze będzie im się udawało?




CZŁOWIEK LEGENDA






Bezwarunkowy autorytet, głosiciel prawdy objawionej