MoTka, Warszawa, 23.06.2014
Kolejny odcinek słuchowiska "Jak mieszać w tym kotle aby zebrać śmietanę?" pokazuje jak na szczytach władzy traktowane jest dobro i interes Polski.
Dla politycznych awanturników nie jest ważne jak robiona jest polityka tylko kto śmiał to upublicznić. Reszta jest w porządku. To są rzeczy wydawałoby się niewiarygodne, ale jak twierdzi klasyk ciemny lud to kupuje.
Już bardziej chyba nie da się skompromitować państwa, ale nie traćmy wiary w zdolności naszych ekip. Z pewnością kolejne odcinki dosypią co nieco do pieca.
Jeżeli konstytucjonaliści są skłonni twierdzić że doszło do próby złamania ustawy zasadniczej to na co jeszcze czekamy.
Powiedzmy sobie szczerze zrobili z Polski bantustan i są z tego całkiem dumni.
Mo-Tki to po prostu "MOje notaTKI" - przemyślenia, wnioski, komentarze zwykłego Polaka, szarego obywatela.
poniedziałek, 23 czerwca 2014
środa, 18 czerwca 2014
Kabareciarze na bruk, rząd to potęga
MoTka, Warszawa, 18.06.2014
Kolejnej grupie zawodowej grozi bezrobocie.
Żaden satyryk ani kabareciarz w najbliższym czasie nie jest w stanie przebić rządu.
Ostatnie osiągnięcia:
1. stworzenie z niezależnej instytucji kasy zapomogowo pożyczkowej
2. żądanie przez niezależną instytucję zmian personalnych w rządzie
3. przeczołganie i postawienie do pionu Prokuratora Generalnego przez rząd
4. permanentne okradanie i szykanowanie polskich przedsiębiorców
5. czysta kpina z wydatkowaniem środków unijnych
6. dodruk pieniędzy bo rozdęty, chory budżet się nie spina a wybory blisko
7. zielona wyspa jedzie na gigantycznym zadłużeniu
8. porady prawne dla uniknięcia kontroli skarbowej
9. stworzenie państwa teoretycznego
10. polskość to nienormalność
To wszystko jest oczywiście zdaniem rządu i najwierniejszych popleczników zgodne z prawem i robione wyłącznie w trosce o państwo.
Czy cynizm i bezczelność nie osiągnęły granic absurdu?
To już jest nie do przebicia w cywilizowanym świecie, ale poczekamy na kolejne odcinki słuchowiska bo zapewne poprawią to osiagnięcie.
Kolejnej grupie zawodowej grozi bezrobocie.
Żaden satyryk ani kabareciarz w najbliższym czasie nie jest w stanie przebić rządu.
Ostatnie osiągnięcia:
1. stworzenie z niezależnej instytucji kasy zapomogowo pożyczkowej
2. żądanie przez niezależną instytucję zmian personalnych w rządzie
3. przeczołganie i postawienie do pionu Prokuratora Generalnego przez rząd
4. permanentne okradanie i szykanowanie polskich przedsiębiorców
5. czysta kpina z wydatkowaniem środków unijnych
6. dodruk pieniędzy bo rozdęty, chory budżet się nie spina a wybory blisko
7. zielona wyspa jedzie na gigantycznym zadłużeniu
8. porady prawne dla uniknięcia kontroli skarbowej
9. stworzenie państwa teoretycznego
10. polskość to nienormalność
To wszystko jest oczywiście zdaniem rządu i najwierniejszych popleczników zgodne z prawem i robione wyłącznie w trosce o państwo.
Czy cynizm i bezczelność nie osiągnęły granic absurdu?
To już jest nie do przebicia w cywilizowanym świecie, ale poczekamy na kolejne odcinki słuchowiska bo zapewne poprawią to osiagnięcie.
Teoretyczny minister teoretycznego państwa
MoTka, Warszawa, 18.06.2014
No to chyba zabierze ze sobą teoretycznego premiera gdyż już w pierwszym odcinku serialu nie możemy odnaleźć znamion niepopełnienia przestępstwa.
Czekamy na kolejne odcinki dające informacje o konieczności zdelegalizowania PO.
No to chyba zabierze ze sobą teoretycznego premiera gdyż już w pierwszym odcinku serialu nie możemy odnaleźć znamion niepopełnienia przestępstwa.
Czekamy na kolejne odcinki dające informacje o konieczności zdelegalizowania PO.
wtorek, 17 czerwca 2014
Sama końcówka konferencji prasowej premiera
MoTka, Warszawa, 17.06.2014
A na zakończenie konferencji, DT skwitował wszystko krótkim stwierdzeniem - "a teraz możecie pocałować mnie w dupę" i większość dziennikarzy ustawiła się w kolejce.
Ale to wszystko wynika jedynie z troski o państwo.
A na zakończenie konferencji, DT skwitował wszystko krótkim stwierdzeniem - "a teraz możecie pocałować mnie w dupę" i większość dziennikarzy ustawiła się w kolejce.
Ale to wszystko wynika jedynie z troski o państwo.
Mamy własne standardy demokratyczne
MoTka, Warszawa, 17.06.2014
Nadzorujący grupą kierującą Polską wszystko nam wczoraj dokładnie wyjaśnił.
Teraz już wiemy, że w trosce o dobro kraju szef niezależnej instytucji żąda zmiany ministra finansów i w zamian jest w stanie ze swojej instytucji stworzyć kasę zapomogowo-pożyczkową. Co prawda będzie mógł mieć pewien problem z pierd.... RPP ale sobie poradzi.
Do przygotowywanej ustawy wprowadzi się pewne poprawki w stylu "lub czasopisma " i wszystko gra. Nie widzi przecież w tym nic złego nawet Prokurator Generalny.
Trochę surowo został potraktowany były minister transportu za poradę prawną no ale trudno.
Całe zamieszanie zostało spowodowane przez wrogich podsłuchiwaczy. Byli to najprawdopodobniej ludzie Putina, którym Kaczyński kazał skompromitować jaśnie oświeconą platformę i dokonać zamachu stanu.
Idąc tym tropem rozumowania troska o państwo jeszcze się zwiększy gdy studio nagrań opublikuje kolejne single.
Trochę inne zdanie mają niektórzy profesorowie w tym konstytucjonaliści ale oni muszą się mylić.
Ile razy bezkarnie i bezczelnie można narodowi dawać w pysk?? Mur wokół Słońca Peru rośnie i chyba nie uda mu się go przeskoczyć jak swego czasu elektrykowi.
Nadzorujący grupą kierującą Polską wszystko nam wczoraj dokładnie wyjaśnił.
Teraz już wiemy, że w trosce o dobro kraju szef niezależnej instytucji żąda zmiany ministra finansów i w zamian jest w stanie ze swojej instytucji stworzyć kasę zapomogowo-pożyczkową. Co prawda będzie mógł mieć pewien problem z pierd.... RPP ale sobie poradzi.
Do przygotowywanej ustawy wprowadzi się pewne poprawki w stylu "lub czasopisma " i wszystko gra. Nie widzi przecież w tym nic złego nawet Prokurator Generalny.
Trochę surowo został potraktowany były minister transportu za poradę prawną no ale trudno.
Całe zamieszanie zostało spowodowane przez wrogich podsłuchiwaczy. Byli to najprawdopodobniej ludzie Putina, którym Kaczyński kazał skompromitować jaśnie oświeconą platformę i dokonać zamachu stanu.
Idąc tym tropem rozumowania troska o państwo jeszcze się zwiększy gdy studio nagrań opublikuje kolejne single.
Trochę inne zdanie mają niektórzy profesorowie w tym konstytucjonaliści ale oni muszą się mylić.
Ile razy bezkarnie i bezczelnie można narodowi dawać w pysk?? Mur wokół Słońca Peru rośnie i chyba nie uda mu się go przeskoczyć jak swego czasu elektrykowi.
poniedziałek, 16 czerwca 2014
Nagrania to żadna sensacja
MoTka, Warszawa, 16,06,2014
Dla nas oszołomów, chorych z nienawiści nagrania nie są żadną sensacją, bo od dawna twierdzimy że u władzy zagnieździła się mafia.
Ciekawe jest tylko jedno - politolodzy do tej pory przychylni władzy twierdzą zgodnie, że jedynym rozwiązaniem stosowanym w zachodniej demokracji w tej sytuacji jest natychmiastowe podanie rządu do dymisji.
Ale czy my jesteśmy państwem prawa i stosujemy standardy zachodniej demokracji?
Dzisiaj się dowiemy co wymyślą doradcy Tuska. Tu zwykły pijar już nie wystarczy. Obronić propagandowo się tego nie da. A co jeszcze zostanie upublicznione czas pokaże. Zobaczymy, kto będzie sterował korytem, bo państwa to już nie ma dawno.
Dla nas oszołomów, chorych z nienawiści nagrania nie są żadną sensacją, bo od dawna twierdzimy że u władzy zagnieździła się mafia.
Ciekawe jest tylko jedno - politolodzy do tej pory przychylni władzy twierdzą zgodnie, że jedynym rozwiązaniem stosowanym w zachodniej demokracji w tej sytuacji jest natychmiastowe podanie rządu do dymisji.
Ale czy my jesteśmy państwem prawa i stosujemy standardy zachodniej demokracji?
Dzisiaj się dowiemy co wymyślą doradcy Tuska. Tu zwykły pijar już nie wystarczy. Obronić propagandowo się tego nie da. A co jeszcze zostanie upublicznione czas pokaże. Zobaczymy, kto będzie sterował korytem, bo państwa to już nie ma dawno.
piątek, 13 czerwca 2014
Co jeszcze jest w stanie wymyślić strażnik?
MoTka, Warszawa, 13.06.2014 i dodatkowo piątek
Kierowca dostał mandat za przekroczenie prędkości, ale .............. samochód jechał na lawecie, więc nie był uczestnikiem ruchu drogowego.
Decyzja dzielnego komendanta: Sprawa zostanie skierowana na drogę sądową przeciwko Panu z art. 96 par. 3 kw. - niewskazanie kierowcy lub użytkownika pojazdu. Grozi za to grzywna do 5 tys. zł - miał odpowiedzieć komendant straży miejskiej.
TO SIĘ W GŁOWIE NIE MIEŚCI.
Kierowca dostał mandat za przekroczenie prędkości, ale .............. samochód jechał na lawecie, więc nie był uczestnikiem ruchu drogowego.
Decyzja dzielnego komendanta: Sprawa zostanie skierowana na drogę sądową przeciwko Panu z art. 96 par. 3 kw. - niewskazanie kierowcy lub użytkownika pojazdu. Grozi za to grzywna do 5 tys. zł - miał odpowiedzieć komendant straży miejskiej.
TO SIĘ W GŁOWIE NIE MIEŚCI.
Subskrybuj:
Posty (Atom)