Czyżby było już tak źle?
Szczerych prywatnych rozmów o naszej polityce nie dało się przykryć Klauzulą sumienia, więc mimo sezonu urlopowego rusza kampania wyborcza.
Groźba odcięcia władzy centralnej od układów samorządowych powoduje panikę wśród decydentów PO i dlatego już w okresie ogórkowym zaczyna być wciskana lemingom i pożytecznym idiotom jedyna słuszna linia.
HGW zaczyna być pompowana wszędzie.
Prawdziwi warszawiacy są na takie zagrania uodpornieni a nowouwarszawieni może też zaczną myśleć samodzielnie.
Jakby nie patrzeć cyrk z Bufetową zaczyna się nadspodziewanie wcześnie rozkręcać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz