Na wczorajszej konferencji prokurator obalił mit pancernej brzozy twierdząc, że drzewo zostało złamane przez cienki przedmiot poruszający się z góry do dołu a w tym miejscu podobno samolot był w locie wznoszącym.
Analizując próbki pobrane 2 lata po katastrofie i przechowywane w Moskwie biegli nie stwierdzili wybuchu przestrzennego, Może kiedyś stwierdzą jakiś inny.
Patrząc całościowo jako laik na prowadzone śledztwo chętnie poznałbym odpowiedzi na poniższe pytanie:
1. kto był odpowiedzialny za przygotowanie wizyty?
2. kto był odpowiedzialny za ochronę prezydenta?
3. kto byl odpowiedzialny za wybór firmy dokonującej remontu samolotu?
4. kto był odpowiedzialny za ochronę samolotu w trakcie remontu?
5 kto zdecydował o sposobie prowadzenia śledztwa jak na stole leżała rosyjska propozycja by śledztwo prowadzić wspólnie?
6. kto był odpowiedzialny za nadzór nad sekcjami zwłok?
7. gdzie znajdują się dokumenty oblotu lotniska i rejonu katastrofy z dnia 10.04.2010 który podobno dokonali Rosjanie?
8. dlaczego w śledztwo nie zostały włączone NATO i UE jeżeli zginęli oficerowie NATO i obywatele UE?
9. dlaczego natychmiast nie pobrano próbek z wraku?
10. dlaczego do dzisiaj nie ujawniono taśm z samolotu JAK 40?
11. dlaczego nie wyjaśniono przypadków śmierci świadków katastrofy?
12. dlaczego dopuszczono do dewastacji wraku jako kluczowego dowodu w sprawie?
13. dlaczego nie dokonano rekonstrukcji wraku?
14. dlaczego nie przesłuchano świadków katastrofy?
15. czy zrobiono wszystko w tym zaangażowano wspólnotę międzynarodową w odzyskanie naszej własności - wraku, czarnych skrzynek, telefonów, broni itp?
16. dlaczego niszczono rzeczy osobiste ofiar katastrofy?
17. dlaczego po 4 latach większość ekspertyz nie jest gotowa?
18. dlaczego przy ekshumacjach nie dopuszczono na żądanie rodzin ofiar światowej sławy ekspertów?
19. dlaczego nie został opublikowany raport archeologów?
20. dlaczego niektórym politykom zależy na jak najszybszym zamknięciu śledztwa?
Jeżeli takie wątpliwości ma laik to co mają powiedzieć eksperci? Przez polityków zostaliśmy wystawieni na pośmiewisko opinii międzynarodowej już nawet abstrahując od rzeczywistej chęci dojścia do prawdy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz