MoTka, 03.11.2014
Dlaczego
tegoroczne wybory są tak bardzo inne od poprzednich?
Tegoroczne
wybory do rad gmin takich jak Pruszków, w historii III RP to
pierwsze wybory, w których obowiązują zupełnie nowe zasady
wybierania radnych.
Jak
było dotychczas, także podczas ostatnich wyborów do rady miasta?
Kandydaci
na radnych znajdowali się na tzw. "listach" komitetów
wyborczych. Listy owe tworzone były np. przez partie polityczne lub
lokalne porozumienia. Radnymi mogły zostać wyłącznie osoby
kandydujące z tych list, których kandydaci otrzymali łącznie w
całym Pruszkowie powyżej 5% głosów. Co oznaczało to w praktyce?
Wyobraźmy sobie 2 kandydatów, kandydujących z obszaru naszego
obwodu głosowania, pokrywającego się mniej więcej z naszym
osiedlem. Pierwszy był niezależny, kandydował samodzielnie,
oddano na niego na naszym osiedlu 1000 osób. Drugi kandydował z
listy partii politycznej X, na naszym osiedlu zagłosowało na niego
100 osób, dziesięciokrotnie mniej. Wszyscy kandydaci partii
politycznej X zdobyli we wszystkich dzielnicach naszego miasta 3000
głosów.
Szansę
na dostanie się do rady miejskiej miał wyłącznie kandydat partii
politycznej X!
Stary
system wyborczy preferował duże partie polityczne i lokalne
porozumienia, całkowicie skreślając szansę osób niezależnych.
Do Rady Miejskiej miały szansę dostać się wyłącznie
osoby powiązane z lokalnymi porozumieniami, grupami
interesów, partiami politycznymi itd.
Dlatego.
Jak
zaś będzie w tym roku?
Po
raz pierwszy do rady miejskiej głosować będziemy w tzw.
jednomandatowych okręgach wyborczych. Oznacza to po prostu, że z
naszego okręgu wyborczego, czyli de facto z naszego osiedla, do Rady
Miejskiej dostanie się wyłącznie ta osoba, która uzyska
największą liczbę głosów, bez względu na to, czy będzie
osobą niezależną, czy członkiem wielkiej partii politycznej czy
lokalnego porozumienia!
Dlaczego
warto iść na wybory?
Po
raz pierwszy istnieje realna szansa na to, że w Radzie Miejskiej
zasiądą osoby niezależne, nieuwikłane w grupy
interesu, niepowiązane z lokalnymi porozumieniami
politycznymi bądź partiami, tylko zwykli ludzie tacy jak
Państwo. Lub jak ja.
Dlaczego
ja?
Wybierając
do rady miasta mnie nasz okręg wyborczy, nasze osiedle, zyska w
Radzie Miasta swojego przedstawiciela nieuwikłanego w żadne lokalne
czy ogólnokrajowe układy, grupy interesu. Co za tym idzie, na mój
głos w radzie miasta nie będzie miała wpływu zależność od
żadnego ugrupowania politycznego. Wszyscy moi kontrkandydaci są
częścią bądź partii politycznych bądź grupy ludzi z grubsza
rzecz biorąc, od lat trzymającej w swoich rękach władzę w
mieście.
Czym
chciałbym się zająć – przede wszystkim – jako radny?
Istotą
demokracji jest to, że każda grupa, np. mieszkańcy osiedla powinni
mieć swój udział i reprezentację we wspólnocie. Mogą być
oczywiście wspólne cele i ideały, zrozumienie dla potrzeb innych.
Dlatego chętnie poprę każdą inicjatywę w mojej ocenie słuszną
dla dobra miasta, taką jak polepszenie komunikacji czy niezbędne
inwestycje infrastrukturalne.
Nie
będę ukrywał jednak, że z oczywistych powodów (mieszkam tu!)
chciałbym osiągnąć coś dla naszego osiedla. W szczególności
zaś:
darmowe
parkowanie dla mieszkańców, a płatne dla petentów instytucji
(np. Starostwa) – zapewne części z Państwa zdarzyło się
kiedyś nie móc zaparkować pod własnym blokiem, bo akurat ktoś
„przyjezdny” zajmował miejsce...
oświetlenie
ciemnych zaułków między blokami – wydaje mi się to o wiele
bardziej potrzebne niż kolejna fontanna...
wprowadzeniem
patroli prewencyjnych policji bądź straży miejskiej – nie
macie Państwo czasem dość pijackich burd na naszym osiedlu
nocami...?
Drodzy
Sąsiedzi, niezrzeszeni w partiach politycznych, niezwiązani z
lokalnymi grupami interesu, Wyborcy z naszego osiedla – okręgu
wyborczego! Nikt z Was - poza mną - nie zdecydował się
startować w wyborach do Rady Miejskiej. Wobec tego, jeżeli bliskie
są Wam sprawy wspomniane powyżej – proszę,
oddajcie
na mnie swój głos.
Nie
mogę obiecać, że uda mi się zrealizować powyższe postulaty, bo
Rada Miejska liczy 23 członków. Mogę jednak obiecać, że będę
się starał, ponieważ sam dla siebie i swojej rodziny chciałbym
ich realizacji.
Z
wyrazami szacunku,
Piotr Kamiński
Okręg nr 18, lista 29
PRUSZKÓW
KWW Piotr Kamiński