Misternie podły plan diabli wzięli, sondaże spadają, ludzie się buntują.
Co robić?
Naród nas nie słucha - dramat.
Mo-Tki to po prostu "MOje notaTKI" - przemyślenia, wnioski, komentarze zwykłego Polaka, szarego obywatela.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kampania. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kampania. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 25 kwietnia 2016
Totalnie przelicytowali?
środa, 13 kwietnia 2016
W donoszeniu uczeń przerósł mistrza
Już pora aby termin infamia wrócił do powszechnego obiegu.
Rezolucje i awantury zagraniczne to ostatnie paliwo PO i PSL do walki z własnym narodem. Problem tylko czy z własnym.
Taka rezolucja niewielkie ma znaczenie ale medialny wrzask będzie potężny.
Rezolucje i awantury zagraniczne to ostatnie paliwo PO i PSL do walki z własnym narodem. Problem tylko czy z własnym.
Taka rezolucja niewielkie ma znaczenie ale medialny wrzask będzie potężny.
wtorek, 30 czerwca 2015
piątek, 26 czerwca 2015
Kampania wyborcza PO ruszyła z ogromną siłą komizmu
Mam nadzieję, że sytuacja będzie się rozwijać.
Zapraszam na stronę Niewygodne komentarze https://www.facebook.com/magazynkomentarzy?fref=ts
czwartek, 11 grudnia 2014
Tej zabawy to już chyba wystarczy
MoTka, Warszawa, 11.12.2014
Są pierwsze reakcje sądów na protesty wyborcze i to przerażajace.
1.
Wpajając nam że każdy głos jest ważny reakcja sądu jest lekko mówiąc niezrozumiała
Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił protest wyborczy dwóch osób, które oddały dwa głosy na kandydata PiS do sejmiku wojewódzkiego, a według protokołu kandydat ten nie uzyskał żadnego głosu. Po ponownym przeliczeniu Sąd stwierdził, że 90 nieuwzględnionych głosów na kandydata PiS... nie wpływają na wynik wyborów.
2.
A to już wygląda jak jazda po bandzie.
Sąd Okręgowy w Warszawie oddala protest wyborczy. Sędzia wydziału cywilnego podjął decyzję o wezwaniu do formalnego uzupełnienia wniosku. W terminie 7 dni obywatel musi dostarczyć 3,5 tys. odpisów…
3.
Sam taki widok powinien być karalny
Sąd sądem ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie - ten cytat sam ciście się na usta.
Czyżby faktycznie została nam tylko ulica?
Są pierwsze reakcje sądów na protesty wyborcze i to przerażajace.
1.
Wpajając nam że każdy głos jest ważny reakcja sądu jest lekko mówiąc niezrozumiała
Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił protest wyborczy dwóch osób, które oddały dwa głosy na kandydata PiS do sejmiku wojewódzkiego, a według protokołu kandydat ten nie uzyskał żadnego głosu. Po ponownym przeliczeniu Sąd stwierdził, że 90 nieuwzględnionych głosów na kandydata PiS... nie wpływają na wynik wyborów.
2.
A to już wygląda jak jazda po bandzie.
Sąd Okręgowy w Warszawie oddala protest wyborczy. Sędzia wydziału cywilnego podjął decyzję o wezwaniu do formalnego uzupełnienia wniosku. W terminie 7 dni obywatel musi dostarczyć 3,5 tys. odpisów…
3.
Sam taki widok powinien być karalny
Sąd sądem ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie - ten cytat sam ciście się na usta.
Czyżby faktycznie została nam tylko ulica?
piątek, 28 listopada 2014
piątek, 14 listopada 2014
Na kogo zagłosować w niedzielę?
MoTka, Warszawa, 14.11.2014
Logo na powyższym obrazku może być nieco mylące, gdyż nie ma nic wspólnego z moimi wyborami ale za to sam rysunek dosyć precyzyjnie pokazuje osiągnięcia dotychczasowych władz.
Na kogo oddałbym głos?
- na tych którzy w sposób gospodarny wydawaliby moje pieniądze
- na tych którzy mają zamiar obniżyć koszty utrzymania w naszym potwornie drogim mieście
- na tych którzy ograniczą rozbuchaną do granic wytrzymałości administrację
- na tych którzy postarają się zrównoważyć budżet miasta
- na tych którzy postarają się zlikwidować całą masą absurdalnych zarzadzeń
- na tych którzy wprowadzą prawdziwą cyfryzację do urzędów aby większość spraw można było załatwić bez potrzeby wędrówek po urzędach
- na tych którzy wprowadzą jasne i przejrzyste zasady organizowania konkursów i przetagów
- na tych którzy wprowadzą odpowiedzialność urzędników za swoje błędy
Mam nadzieję że takich znajdę i jak dożyję rozliczę ich za 4 lata.
w każdym razie na 100% pójdę na wybory aby mieć prawo ich krytykować i wytykać im błędy jeżeli przyjdzie taka potrzeba.
Logo na powyższym obrazku może być nieco mylące, gdyż nie ma nic wspólnego z moimi wyborami ale za to sam rysunek dosyć precyzyjnie pokazuje osiągnięcia dotychczasowych władz.
Na kogo oddałbym głos?
- na tych którzy w sposób gospodarny wydawaliby moje pieniądze
- na tych którzy mają zamiar obniżyć koszty utrzymania w naszym potwornie drogim mieście
- na tych którzy ograniczą rozbuchaną do granic wytrzymałości administrację
- na tych którzy postarają się zrównoważyć budżet miasta
- na tych którzy postarają się zlikwidować całą masą absurdalnych zarzadzeń
- na tych którzy wprowadzą prawdziwą cyfryzację do urzędów aby większość spraw można było załatwić bez potrzeby wędrówek po urzędach
- na tych którzy wprowadzą jasne i przejrzyste zasady organizowania konkursów i przetagów
- na tych którzy wprowadzą odpowiedzialność urzędników za swoje błędy
Mam nadzieję że takich znajdę i jak dożyję rozliczę ich za 4 lata.
w każdym razie na 100% pójdę na wybory aby mieć prawo ich krytykować i wytykać im błędy jeżeli przyjdzie taka potrzeba.
poniedziałek, 3 listopada 2014
Wybory 2014 inne niż zwykle i wbrew pozorom chyba ważniejsze
MoTka, 03.11.2014
Dlaczego
tegoroczne wybory są tak bardzo inne od poprzednich?
Tegoroczne
wybory do rad gmin takich jak Pruszków, w historii III RP to
pierwsze wybory, w których obowiązują zupełnie nowe zasady
wybierania radnych.
Jak
było dotychczas, także podczas ostatnich wyborów do rady miasta?
Kandydaci
na radnych znajdowali się na tzw. "listach" komitetów
wyborczych. Listy owe tworzone były np. przez partie polityczne lub
lokalne porozumienia. Radnymi mogły zostać wyłącznie osoby
kandydujące z tych list, których kandydaci otrzymali łącznie w
całym Pruszkowie powyżej 5% głosów. Co oznaczało to w praktyce?
Wyobraźmy sobie 2 kandydatów, kandydujących z obszaru naszego
obwodu głosowania, pokrywającego się mniej więcej z naszym
osiedlem. Pierwszy był niezależny, kandydował samodzielnie,
oddano na niego na naszym osiedlu 1000 osób. Drugi kandydował z
listy partii politycznej X, na naszym osiedlu zagłosowało na niego
100 osób, dziesięciokrotnie mniej. Wszyscy kandydaci partii
politycznej X zdobyli we wszystkich dzielnicach naszego miasta 3000
głosów.
Szansę
na dostanie się do rady miejskiej miał wyłącznie kandydat partii
politycznej X!
Stary
system wyborczy preferował duże partie polityczne i lokalne
porozumienia, całkowicie skreślając szansę osób niezależnych.
Do Rady Miejskiej miały szansę dostać się wyłącznie
osoby powiązane z lokalnymi porozumieniami, grupami
interesów, partiami politycznymi itd.
Dlatego.
Jak
zaś będzie w tym roku?
Po
raz pierwszy do rady miejskiej głosować będziemy w tzw.
jednomandatowych okręgach wyborczych. Oznacza to po prostu, że z
naszego okręgu wyborczego, czyli de facto z naszego osiedla, do Rady
Miejskiej dostanie się wyłącznie ta osoba, która uzyska
największą liczbę głosów, bez względu na to, czy będzie
osobą niezależną, czy członkiem wielkiej partii politycznej czy
lokalnego porozumienia!
Dlaczego
warto iść na wybory?
Po
raz pierwszy istnieje realna szansa na to, że w Radzie Miejskiej
zasiądą osoby niezależne, nieuwikłane w grupy
interesu, niepowiązane z lokalnymi porozumieniami
politycznymi bądź partiami, tylko zwykli ludzie tacy jak
Państwo. Lub jak ja.
Dlaczego
ja?
Wybierając
do rady miasta mnie nasz okręg wyborczy, nasze osiedle, zyska w
Radzie Miasta swojego przedstawiciela nieuwikłanego w żadne lokalne
czy ogólnokrajowe układy, grupy interesu. Co za tym idzie, na mój
głos w radzie miasta nie będzie miała wpływu zależność od
żadnego ugrupowania politycznego. Wszyscy moi kontrkandydaci są
częścią bądź partii politycznych bądź grupy ludzi z grubsza
rzecz biorąc, od lat trzymającej w swoich rękach władzę w
mieście.
Istotą
demokracji jest to, że każda grupa, np. mieszkańcy osiedla powinni
mieć swój udział i reprezentację we wspólnocie. Mogą być
oczywiście wspólne cele i ideały, zrozumienie dla potrzeb innych.
Dlatego chętnie poprę każdą inicjatywę w mojej ocenie słuszną
dla dobra miasta, taką jak polepszenie komunikacji czy niezbędne
inwestycje infrastrukturalne.
Nie
będę ukrywał jednak, że z oczywistych powodów (mieszkam tu!)
chciałbym osiągnąć coś dla naszego osiedla. W szczególności
zaś:
- darmowe parkowanie dla mieszkańców, a płatne dla petentów instytucji (np. Starostwa) – zapewne części z Państwa zdarzyło się kiedyś nie móc zaparkować pod własnym blokiem, bo akurat ktoś „przyjezdny” zajmował miejsce...
- oświetlenie ciemnych zaułków między blokami – wydaje mi się to o wiele bardziej potrzebne niż kolejna fontanna...
- wprowadzeniem patroli prewencyjnych policji bądź straży miejskiej – nie macie Państwo czasem dość pijackich burd na naszym osiedlu nocami...?
Drodzy
Sąsiedzi, niezrzeszeni w partiach politycznych, niezwiązani z
lokalnymi grupami interesu, Wyborcy z naszego osiedla – okręgu
wyborczego! Nikt z Was - poza mną - nie zdecydował się
startować w wyborach do Rady Miejskiej. Wobec tego, jeżeli bliskie
są Wam sprawy wspomniane powyżej – proszę,
oddajcie
na mnie swój głos.
Nie
mogę obiecać, że uda mi się zrealizować powyższe postulaty, bo
Rada Miejska liczy 23 członków. Mogę jednak obiecać, że będę
się starał, ponieważ sam dla siebie i swojej rodziny chciałbym
ich realizacji.
Z
wyrazami szacunku,
Piotr Kamiński
Okręg nr 18, lista 29
PRUSZKÓW
KWW Piotr Kamiński
wtorek, 21 października 2014
Wybory 2014
Szanowni
Państwo, Drodzy Sąsiedzi!
Nazywam
się Piotr Kamiński i od wielu lat mieszkam w bloku na
terenie naszego okręgu wyborczego nr 18 w Pruszkowie (ograniczonego
ulicami Chopina, Wojska Polskiego, Niepodległości, Kubusia
Puchatka). Mogą mnie tu Państwo spotkać o różnych porach każdego
dnia.
Mam
42 lata, rodzinę, a mój zawód to licencjonowany pośrednik
nieruchomości.
Jako
JEDYNY kandydat z naszego okręgu nie jestem i nigdy nie byłem
związany z żadną partą polityczną ani innym ugrupowaniem dążącym
do władzy lub ją sprawującym.
Nie
chcę uprawiać ani wielkiej ani małej polityki.
Kandyduję do Rady Miasta po raz pierwszy, korzystając ze zmiany
prawa wyborczego, która wreszcie daje szansę na wprowadzenie
do samorządu osób z nikim niepowiązanych, takich jak ja.
Proszę pamiętać, że z każdego okręgu wyborczego może być
wybrany tylko jeden kandydat.
Jako
radny – jeśli zechcą Państwo na mnie głosować – zajmę
się przede wszystkim Państwa oczekiwaniami dotyczącymi naszego
okręgu i całego miasta, np:
-
darmowym parkowaniem dla mieszkańców, a odpłatnym dla petentów
instytucji (np. Starostwa)
-
oświetleniem ciemnych zaułków między blokami
-
wprowadzeniem patroli prewencyjnych policji i straży miejskiej –
dość pijackich burd i wandalizmu w miejscach publicznych!
-
problemami zgłaszanymi przez Państwa.
W
sprawach całego Pruszkowa poprę tylko uczciwe inicjatywy,
usprawniające życie mieszkańcom, a nie lokalnym grupom interesu, a
wcześniej zapytam Państwa o opinię.
Zawsze
będę dostępny i otwarty na rozmowę. Dobrze znam problemy
zwykłych ludzi, a zwłaszcza:
-
osób starszych, chorych, potrzebujących pomocy i opieki
-
młodych i zapracowanych
Udało
mi się we współpracy z lokatorami doprowadzić wreszcie do remontu
bloku przy ulicy Kubusia Puchatka 16, będziemy walczyć o
załatwienie innych naszych spraw.
Jeśli
zechcą Państwo mieć swojego radnego chętnego do pracy i
służby i zawsze gotowego Państwa wysłuchać, bardzo proszę o:
-
pójście na wybory
-
zagłosowanie na mnie LISTA 29
Gwarantuję,
że stworzę nową formę sprawowania mandatu radnego!
Czas,
żeby w sprawach społecznych liczyło się po prostu
-
człowieczeństwo
-
sąsiedzkie wsparcie
-
zrozumienie
Z
wyrazami szacunku
Piotr
Kamiński
KWW
PIOTR KAMIŃSKI
Subskrybuj:
Posty (Atom)