Zdumiewające jest, że największa partia rządząca, i to rządząca w swoim mniemaniu znakomicie, nie zgłasza swojego kandydata w wyborach uzupełniających do Senatu.
Zastanówmy się dlaczego?
Jest kilka możliwości, m.in.:
- podsumowując swoje ostatnie sukcesy boi się debat w kampanii wyborczej i kompromitacji
- nie ma kandydatów, którzy swoim nazwiskiem mieli by firmować osiągnięcia PO
- nie ma sensu bo i tak zwijają soje interesy, niektóre o znamionach legalnośći, przed zbliżającą się zmianą władzy
- po ostatnich osiągnięciach budżetowych szykują przedterminowe wybory
- nie znalazło się żadne nazwisko na tyle pozbawione wpadek i machlojek aby stanąć do kampanii wyborczej
Jakby na to nie patrzeć ten obezwładniający, paniczny strach chyba nie świadczy o silnej pozycji na politycznym rynku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz