Mo-Tka, Warszawa, 07.10.2013
W ślad za KC PO, która ustami swojego szefa, prezydenta i działaczy zakazała udziału w referendum dołączyła już nawet nie przystawka ale zakąska - PSL głownie poprzez swojego wojewodę Struzika.
Czyli cała koalicja wyniosła referendum na płaszczyznę plebiscytu politycznego.
Jedynie SLD jest za a nawet przeciw bo szykuje się do koalicji z PO.
Zakazać swoim członkom / kobiety może pójdą/ udziału w referendum jest chyba ostatnim krzykiem rozpaczy.
Zobaczymy jak karni są członkowie obozu bezkarnego kręcenia lodów.
Lemingi już wiedzą co mają robić - ma zostać tak jak jest bo inaczej nic z konfitur.
Problem mają urzędnicy i pracownicy budżetówki bo sprawdzenie kto był na referendum to nie problem, a wtedy za nieposłuszeństwo to ..........
Tak więc jasno widzimy obywatelskie ciągoty aktualnej sitwy.
Teraz to już tylko to wystarczy aby pogonić ich im szybciej tym lepiej.
A co jeszcze jest zastanawiające nie widać w mediach sondaży przedreferendalnych /wcześniej sondaże na każdy temat były robione codziennie/ - czyżby już nie dało się naciągnąć wyników ??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz