Mo-Tka, Warszawa, 26.08.2013
Ostatnio reklamy telewizyjne na różnych kanałach pojawiają się w tym samym momencie /zmowa nadawców?/ i siłą rzeczy trzeba na nie zerknąć.
Poziom prezentowany przez zdecydowaną większość reklam jest tak niski jakby odbiorców traktowano jako kompletnych debili.
Ale znalazłem dwa interesujące przypadki:
- jedna z firm ubezpieczeniowych tak kończy swoją reklamówkę: "zadzwoń do mnie lub wybierz dobrego agenta". Wygląda to jak antyreklama - też tak można, klient i za to zapłaci.
- kampania jednego z banków to już świadoma tresura - oszczędzamy nie wtedy gdy kupujemy coś taniej, nie wtedy gdy czegoś nie kupujemy, oszczędzamy tylko wtedy gdy zanosimy im nasze pieniądze !!! Czyżby lichwiarzom brakowało gotówki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz