Do ostatniego koncertu piosenkarki na Stadionie Narodowym dopłaciliśmy 5 mln zł. Chciałbym się w takim razie dowiedzieć: a kto zarobił?
Teraz szykuje się kolejny koncert na stadionie i zobaczymy kto zarobi i ile my musimy do tego dopłacić?
Tracąc na takich imprezach to jest szczyt niekompetencji na skalę światową. Oczywiście jak zwykle winnych nie ma.
W mediach natomiast popłuczyny po Unii Wolności szlochają, że trzeba będzie zapłacić za referendum w Warszawie ok 2 mln zł - to jest już szczyt bezczelności.
Aż boję się myśleć ile dopłacimy, jeżeli nie zmieni się ekipa, do meczu finałowego Ligi Europejskiej w 2015r
Ale co to dla nich za zmartwienie jak dług dziennie rośnie o ponad 100 mln zł - zadowoleni twierdzą że są najlepiej rządzącą ekipą.
Chyba pora przerwać to życie w matrixie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz