Mo-Tki

poniedziałek, 24 czerwca 2013

DWIE STRONY MEDALU

Egipt - muzułmański ale podobno demokratyczny kraj, Polska  - katolicki i podobno też demokratyczny kraj.

A oto co udało mi się znaleźć w prasie:

1. w Egipcie skazano na 11 lat więzienia człowieka za podarcie Biblii / nie Koranu tylko Biblii/ u nas takich się uniewinnia i z domorosłych skandalistów robi celebrytów

2. nasz Wojewódzki, pajac promowany przez media, za sprofanowanie polskiej flagi został okrzyknięty twórczym artystą, w Egipcie za sprofanowanie flagi grozi kara śmierci

3. u nas niepoczytalna urzędniczka o Papieżu - głowie Kościoła i państwa publicznie mówi ch...  co wywołuje zachwyt w mediach tam najprawdopodobniej zgniłaby w więzieniu

Zastanawiam się jak krętymi drogami chodzi nasza sprawiedliwość, moralność i honor.

Czy są to te wysokie standardy sprawowania władzy wielokrotnie zapowiadane przez obecnego premiera?

To ja już wolę niższe, normalniejsze i z innym premierem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz