Mo-Tki to po prostu "MOje notaTKI" - przemyślenia, wnioski, komentarze zwykłego Polaka, szarego obywatela.
poniedziałek, 30 grudnia 2013
Polska w światowej czołówce, 9 mld $ to już jest wynik
Mo-Tka, Warszawa, 30.12.2013
Według opublikowanych danych rząd Donalda T. wprowadził nas do światowej czołówki krajów o największym .............. nielegalnym transferze pieniędzy poza granice.
W roku 2011, bo to są ostatnie dane, wytransferowano według szacunków z Polski ponad 9 mld $. Są to głównie pieniądze pochodzące z rozliczeń korupcyjnych oraz transakcji z czarnego rynku.
W ciągu następnych lat ta tendencja wzrostowa u nas z pewnością się utrzyma bo u nas wszystko rośnie - podatki, bieda, korupcja /czego dobitne przykłady mieliśmy w tym roku/ itp.
Hasło BY ŻYŁO SIĘ LEPIEJ jest systematycznie wdrażane w życie z całą mocą i zaangażowaniem.
Według opublikowanych danych rząd Donalda T. wprowadził nas do światowej czołówki krajów o największym .............. nielegalnym transferze pieniędzy poza granice.
W roku 2011, bo to są ostatnie dane, wytransferowano według szacunków z Polski ponad 9 mld $. Są to głównie pieniądze pochodzące z rozliczeń korupcyjnych oraz transakcji z czarnego rynku.
W ciągu następnych lat ta tendencja wzrostowa u nas z pewnością się utrzyma bo u nas wszystko rośnie - podatki, bieda, korupcja /czego dobitne przykłady mieliśmy w tym roku/ itp.
Hasło BY ŻYŁO SIĘ LEPIEJ jest systematycznie wdrażane w życie z całą mocą i zaangażowaniem.
wtorek, 24 grudnia 2013
poniedziałek, 23 grudnia 2013
Imperium kontratakuje
Mo-Tka, Warszawa, 23.12.2013
Niektórych w zdumienie wprawiłą wymowa konferencji prasowej M. Chodorkowskiego. A co miał innego powiedzieć, że wraca do biznesu i ma plany rozpoczęcia działalności politycznej?
Przecież nie jest samobójcą. Musi chronić swoją rodzinę i siebie, inaczej mógłby mieć wypadek, powiesić się z depresji lub śmiertelnie rozchorować.
Car nie wypuszcza wrogów na wolność dla kaprysu tylko ma w tym interes własny i łaskawie uwolniony nie może mu w przyszłości zagrażać.
Drugą sprawa wydaje się zupełnie oderwana od powyższego tematu ale tylko pozornie. Na Ukrainie ma powstać Stowarzyszenie Majdan na wzór naszej pierwszej Solidarności - w aktualnej sytuacji jest to dość rozsądne rozwiązanie. Jest jednak niebezpieczeństwo przed którym nam nie udało się obronić.
A mianowicie infiltracja władz związku przez tajnych współpracowników służb specjalnych, agentów wpływu i krypto lobbystów aktualnych władz.
Im silniejsze będzie stowarzyszenie tym mocniejsze będą naciski - imperium nie podaruje samowoli i będzie bronić się do końca wszystkimi możliwymi sposobami.
Nam się jeszcze nie udało, może poradzi sobie Ukraina bo ma materiał do nauki.
Niektórych w zdumienie wprawiłą wymowa konferencji prasowej M. Chodorkowskiego. A co miał innego powiedzieć, że wraca do biznesu i ma plany rozpoczęcia działalności politycznej?
Przecież nie jest samobójcą. Musi chronić swoją rodzinę i siebie, inaczej mógłby mieć wypadek, powiesić się z depresji lub śmiertelnie rozchorować.
Car nie wypuszcza wrogów na wolność dla kaprysu tylko ma w tym interes własny i łaskawie uwolniony nie może mu w przyszłości zagrażać.
Drugą sprawa wydaje się zupełnie oderwana od powyższego tematu ale tylko pozornie. Na Ukrainie ma powstać Stowarzyszenie Majdan na wzór naszej pierwszej Solidarności - w aktualnej sytuacji jest to dość rozsądne rozwiązanie. Jest jednak niebezpieczeństwo przed którym nam nie udało się obronić.
A mianowicie infiltracja władz związku przez tajnych współpracowników służb specjalnych, agentów wpływu i krypto lobbystów aktualnych władz.
Im silniejsze będzie stowarzyszenie tym mocniejsze będą naciski - imperium nie podaruje samowoli i będzie bronić się do końca wszystkimi możliwymi sposobami.
Nam się jeszcze nie udało, może poradzi sobie Ukraina bo ma materiał do nauki.
piątek, 20 grudnia 2013
Prezent od gajowego
Mo-Tka, Warszawa, 20.12.2013
Zbliżają się święta, czas spokoju, refleksji i miłości
Podziękujmy Ojcu Narodu za jego bezgraniczną wielkoduszność
Od razu czujemy że żyje nam się lepiej
Zbliżają się święta, czas spokoju, refleksji i miłości
Podziękujmy Ojcu Narodu za jego bezgraniczną wielkoduszność
Od razu czujemy że żyje nam się lepiej
czwartek, 19 grudnia 2013
Pora połamać się ............. opłatkiem
Mo-Tka, Warszawa, 19.12.2013
Zbliżają się święta i nawet rząd stara się przemówić ludzkim głosem - z lepszym lub gorszym skutkiem.
Oby nie przyszedł nowy, silniejszy Orkan i nie wywiał ich zupełnie, dlatego życzą sobie aby na wszelki wypadek trzymać się mocno, mocniej niż kiedykolwiek bo inaczej trzeba będzie iść do pracy lub oglądać kwadratowe słońce.
Nie wszystkim spełniają się świąteczne życzenia.
Na szczęście.
Zbliżają się święta i nawet rząd stara się przemówić ludzkim głosem - z lepszym lub gorszym skutkiem.
Oby nie przyszedł nowy, silniejszy Orkan i nie wywiał ich zupełnie, dlatego życzą sobie aby na wszelki wypadek trzymać się mocno, mocniej niż kiedykolwiek bo inaczej trzeba będzie iść do pracy lub oglądać kwadratowe słońce.
Nie wszystkim spełniają się świąteczne życzenia.
Na szczęście.
środa, 18 grudnia 2013
Reanimacja imperium
Mo-Tka, Warszawa, 18.12.2013
Reaktywacja imperium może się udać gdyż Rosja od kilku lat się do tego przygotowuje przy wydatnej naszej pomocy.
My zrezygnowaliśmy, pod wpływem nacisków rosyjskich z budowy dalszego odcinka rurociągu Odessa Brody, zupełnie zwiesiliśmy naszą politykę wschodnią co chyba też nie było wyłącznie naszym pomysłem, Ukraina została dociśnięta cenami paliw, a dla Niemców najważniejsze są jak zawsze, od wieków, dobre stosunki z Rosją i ........ mamy to co mamy.
My aktualnie też nie jesteśmy wolni od szantażu gospodarczego ze strony Rosji na nasze własne życzenie, a Unia z całą pewnością nas nie obroni.
Najbliższy przyjazd namiestnika Ławrowa może okazać się kolejnym etapem wprowadzenia zarządu nad naszą gospodarką. A jak tak dalej pójdzie za jakiś czas nastąpi atak i na nas. Dzisiaj już nie potrzeba czołgów.
Tak oto wygląda poprawa stosunków z Rosją, która jest priorytetem aktualnej władzy.
Reaktywacja imperium może się udać gdyż Rosja od kilku lat się do tego przygotowuje przy wydatnej naszej pomocy.
My zrezygnowaliśmy, pod wpływem nacisków rosyjskich z budowy dalszego odcinka rurociągu Odessa Brody, zupełnie zwiesiliśmy naszą politykę wschodnią co chyba też nie było wyłącznie naszym pomysłem, Ukraina została dociśnięta cenami paliw, a dla Niemców najważniejsze są jak zawsze, od wieków, dobre stosunki z Rosją i ........ mamy to co mamy.
My aktualnie też nie jesteśmy wolni od szantażu gospodarczego ze strony Rosji na nasze własne życzenie, a Unia z całą pewnością nas nie obroni.
Najbliższy przyjazd namiestnika Ławrowa może okazać się kolejnym etapem wprowadzenia zarządu nad naszą gospodarką. A jak tak dalej pójdzie za jakiś czas nastąpi atak i na nas. Dzisiaj już nie potrzeba czołgów.
Tak oto wygląda poprawa stosunków z Rosją, która jest priorytetem aktualnej władzy.
Pojednanie Polski z Rosją to jak pojednanie dupy z batem
Mo-Tka, Warszawa, 18.12.2013
Gdy chcieliśmy na swoim terytorium umieścić tarczę antyrakietową to w Rosji podniósł się histeryczny wrzask, że zostanie zachwiana równowaga sił i Rosjanie w odpowiedzi w rejonie Królewca rozmieszczą rakiety Iskander.
Tarczy nie ma. W Królewcu są rakiety Iskander i na Białorusi powstała rosyjska baza myśliwców strategicznych.
Teraz oczywiście nie istnieje zachwianie równowagi strategicznej i wszystko odbywa się w jak najlepszej, przyjaznej atmosferze.
Mało tego, nasza polityka zagraniczna idzie dalej. Minister Ławrow wizytujący nasz kraj podpisze z "min." Sikorskim "mapę drogową" w której m.in. będzie:
Strona rosyjska nie zamierza uchylać się od poruszania trudnych tematów, w tym kwestii tworzenia reżimu największego uprzywilejowania dla wzajemnych inwestycji i zapewnienia rosyjskim operatorom gospodarczym niedyskryminacyjnych warunków pracy na polskim rynku" - podało MSZ Rosji.
Nie wspomnę tu już o kontrolowanym, jeżeli coś się Rosji nie podoba, dyskryminowaniu naszego eksportu, a już nawet nie zająknę się o traktowaniu Polski w sprawie dotyczącej Katastrofy Smoleńskiej.
Mimo najszczerszych chęci trudno mi ocenić aktualną naszą politykę zagraniczną jako politykę prowadzoną przez suwerenne państwo.
Gdy chcieliśmy na swoim terytorium umieścić tarczę antyrakietową to w Rosji podniósł się histeryczny wrzask, że zostanie zachwiana równowaga sił i Rosjanie w odpowiedzi w rejonie Królewca rozmieszczą rakiety Iskander.
Tarczy nie ma. W Królewcu są rakiety Iskander i na Białorusi powstała rosyjska baza myśliwców strategicznych.
Teraz oczywiście nie istnieje zachwianie równowagi strategicznej i wszystko odbywa się w jak najlepszej, przyjaznej atmosferze.
Mało tego, nasza polityka zagraniczna idzie dalej. Minister Ławrow wizytujący nasz kraj podpisze z "min." Sikorskim "mapę drogową" w której m.in. będzie:
Strona rosyjska nie zamierza uchylać się od poruszania trudnych tematów, w tym kwestii tworzenia reżimu największego uprzywilejowania dla wzajemnych inwestycji i zapewnienia rosyjskim operatorom gospodarczym niedyskryminacyjnych warunków pracy na polskim rynku" - podało MSZ Rosji.
Nie wspomnę tu już o kontrolowanym, jeżeli coś się Rosji nie podoba, dyskryminowaniu naszego eksportu, a już nawet nie zająknę się o traktowaniu Polski w sprawie dotyczącej Katastrofy Smoleńskiej.
Mimo najszczerszych chęci trudno mi ocenić aktualną naszą politykę zagraniczną jako politykę prowadzoną przez suwerenne państwo.
wtorek, 17 grudnia 2013
Kopia dla sądu to śmieć!!!
Mo-Tka, Warszawa, 17.12.2013
Sąd umorzył sprawę o przyjęcie łapówki prezydenta Sopotu ponieważ do sądu trafiła kopia nagrania a nie oryginał.
To po co nasza prokuratura zajmuje się "wyjaśnianiem" tragedii smoleńskiej jeżeli nie dysponuje oryginałami nagrań i wrakiem.
Przecież to dla sądu są śmiecie a nie dowody.
Politycy uważają jednak, robiąc ludziom wodę z mózgu, że wszystko jest wyjaśnione, wszystko jest w porządku i prokuratura może spokojnie pracować.
Schizofrenia!!! Tylko komu to ma służyć?
Sąd umorzył sprawę o przyjęcie łapówki prezydenta Sopotu ponieważ do sądu trafiła kopia nagrania a nie oryginał.
To po co nasza prokuratura zajmuje się "wyjaśnianiem" tragedii smoleńskiej jeżeli nie dysponuje oryginałami nagrań i wrakiem.
Przecież to dla sądu są śmiecie a nie dowody.
Politycy uważają jednak, robiąc ludziom wodę z mózgu, że wszystko jest wyjaśnione, wszystko jest w porządku i prokuratura może spokojnie pracować.
Schizofrenia!!! Tylko komu to ma służyć?
Okrągły stół - odgrzewany kotlet czy powtórka z dramatu?
Mo-Tka, Warszawa, 17.12.2013
Ostatnie posunięcia Człowieka Wielkiej Wiedzy trącają kabaretem bub bezradnością.
Jednak ciąg wydarzeń wydaje się symptomatyczny.
Porównajmy ostatnie ruchy I sekretarza PO z ruchami ponad 30 lat temu generała.
W pewnym momencie KC składało się z najwierniejszych generałów dziś potakiwaczy, w takim okresie już nieistotne są kompetencje. .
Prowadzona była i jest histeryczna, totalna walka z opozycją, kto się z nimi nie zgadza ten wróg..
Zapaść gospodarcza była nie do zatrzymania dotychczasowymi metodami, skąd my to znamy?
Rządowe media robiły i robią już bokami a efektów nie widać
Dogadać się dla utrzymania własnych interesów można tylko z wyselekcjonowanymi mniej lub bardziej jawnymi opozycjonistami.
Taką sytuację najprawdopodobniej zaobserwował nasz Pierwszy Trampkarz bo chwyta się sprawdzonych wzorców.
Tylko nie te czasy.
Przy takim stoliku to może sobie posiedzieć z kolegami od postkomunistów po ruchalian z ewentualnym dodatkiem jakiś pożytecznych idiotów.
Na resztę będącą zdecydowaną większością nie ma już wpływu, a w przypadku utraty władzy zostanie na trwale strącona ze świecznika ta Wielka Postać albo nawet Posiedzieć.
Ostatnie posunięcia Człowieka Wielkiej Wiedzy trącają kabaretem bub bezradnością.
Jednak ciąg wydarzeń wydaje się symptomatyczny.
Porównajmy ostatnie ruchy I sekretarza PO z ruchami ponad 30 lat temu generała.
W pewnym momencie KC składało się z najwierniejszych generałów dziś potakiwaczy, w takim okresie już nieistotne są kompetencje. .
Prowadzona była i jest histeryczna, totalna walka z opozycją, kto się z nimi nie zgadza ten wróg..
Zapaść gospodarcza była nie do zatrzymania dotychczasowymi metodami, skąd my to znamy?
Rządowe media robiły i robią już bokami a efektów nie widać
Dogadać się dla utrzymania własnych interesów można tylko z wyselekcjonowanymi mniej lub bardziej jawnymi opozycjonistami.
Taką sytuację najprawdopodobniej zaobserwował nasz Pierwszy Trampkarz bo chwyta się sprawdzonych wzorców.
Tylko nie te czasy.
Przy takim stoliku to może sobie posiedzieć z kolegami od postkomunistów po ruchalian z ewentualnym dodatkiem jakiś pożytecznych idiotów.
Na resztę będącą zdecydowaną większością nie ma już wpływu, a w przypadku utraty władzy zostanie na trwale strącona ze świecznika ta Wielka Postać albo nawet Posiedzieć.
poniedziałek, 16 grudnia 2013
Deficyt budżetowy - pompowany przez rząd
Mo-Tka, Warszawa, 16.12.2013
Raz na jakiś czas nas premier powie prawdę.
Ostatnio stwierdził że w jego partii praca jest dla wszystkich. Po puchnącej administracji wypada mu przyznać rację.
Pod te założenia kształtowany jest między innymi budżet państwa.
Na przyszły rok deficyt ma wynieść ponad 47 mld złotych. Mimo permanentnego jak twierdzi rząd wzrostu gospodarczego długi nasze rosną w zastraszającym tempie i nie widać, przy obecnej ekipie końca tej galopady.
Dziwne z pozoru wydaje się to że na nic nie ma pieniędzy. Zdrowie, emerytury, infrastruktura, nauka, transport, wojsko, policja .... i tak można długo - wszystko leży.
Gdzieś te pieniądze poza łapówkami / z samej budowy dróg jak podał międzynarodowy magazyn ekonomiczny wyparowało 20 mld zł/ muszą krążyć.
Fakt są, są w administracji rozrośniętej do granic absurdu. Ktoś policzył że 1,9 miliona urzędników kosztuje nas rocznie 88 mld złotych.
Na tą bandę nierobów i pasożytów musimy zarobić tak wymyślił sobie Człowiek Wielkiej Wiedzy wprowadzając politykę miłości ........... do pieniędzy. To jest grupa najwierniejszych z wiernych PO, bo kto inny za nic będzie im płacił taką kasę.
Za taką troskę powinniśmy mu podziękować i to im szybciej tym lepiej.
Raz na jakiś czas nas premier powie prawdę.
Ostatnio stwierdził że w jego partii praca jest dla wszystkich. Po puchnącej administracji wypada mu przyznać rację.
Pod te założenia kształtowany jest między innymi budżet państwa.
Na przyszły rok deficyt ma wynieść ponad 47 mld złotych. Mimo permanentnego jak twierdzi rząd wzrostu gospodarczego długi nasze rosną w zastraszającym tempie i nie widać, przy obecnej ekipie końca tej galopady.
Dziwne z pozoru wydaje się to że na nic nie ma pieniędzy. Zdrowie, emerytury, infrastruktura, nauka, transport, wojsko, policja .... i tak można długo - wszystko leży.
Gdzieś te pieniądze poza łapówkami / z samej budowy dróg jak podał międzynarodowy magazyn ekonomiczny wyparowało 20 mld zł/ muszą krążyć.
Fakt są, są w administracji rozrośniętej do granic absurdu. Ktoś policzył że 1,9 miliona urzędników kosztuje nas rocznie 88 mld złotych.
Na tą bandę nierobów i pasożytów musimy zarobić tak wymyślił sobie Człowiek Wielkiej Wiedzy wprowadzając politykę miłości ........... do pieniędzy. To jest grupa najwierniejszych z wiernych PO, bo kto inny za nic będzie im płacił taką kasę.
Za taką troskę powinniśmy mu podziękować i to im szybciej tym lepiej.
Polska - Ukraina. Historia prawdę Ci powie
Mo-Tka, Warszawa, 16.12.2013
Ostatnio w jednym z kanałów telewizyjnych można było obejrzeć interesujący film "Towarzysz generał idzie na wojnę", który rozwiał i jednocześnie potwierdził /publikując dokumenty i stenogramy/ wiele plotek z naszej historii ostatnich lat.
Doskonała nauka dla Ukrainy, która w tej chwili stoi na krawędzi, a dla nas jest bardzo istotny jej los.
Wracając do filmu - to gdzie dzisiaj jesteśmy i z czym musimy się zmagać to nie tylko skutek działania ówczesnych władz ale również wydatna pomoc grupy opozycjonistów związanych z Geremkiem. To ta grupa dała ostateczny impuls komunistom do wyprowadzenia wojska na ulice co było przygotowaniem do Magdalenki.
Stan ten trwa do dzisiaj czego najlepszym przykładem były ostatnie wybory w PO i wypowiedź obłąkanego fachowca od much która swoim wydźwiękiem przypominała znane hasło: "jeżeli ktoś podniesie rękę na partię to partia powinna tę rękę uciąć".
Ukraina w obecnym czasie, choć w nieco innych warunkach zaczyna przerabiać tę samą lekcję w przyspieszonym tempie i mam nadzieję że z naszych doświadczeń wyciągnie wnioski.
A nam by przywrócić normalność, chyba tylko pozostaje Majdan w Warszawie.
Jest to szalenie smutny chichot historii.
Ostatnio w jednym z kanałów telewizyjnych można było obejrzeć interesujący film "Towarzysz generał idzie na wojnę", który rozwiał i jednocześnie potwierdził /publikując dokumenty i stenogramy/ wiele plotek z naszej historii ostatnich lat.
Doskonała nauka dla Ukrainy, która w tej chwili stoi na krawędzi, a dla nas jest bardzo istotny jej los.
Wracając do filmu - to gdzie dzisiaj jesteśmy i z czym musimy się zmagać to nie tylko skutek działania ówczesnych władz ale również wydatna pomoc grupy opozycjonistów związanych z Geremkiem. To ta grupa dała ostateczny impuls komunistom do wyprowadzenia wojska na ulice co było przygotowaniem do Magdalenki.
Stan ten trwa do dzisiaj czego najlepszym przykładem były ostatnie wybory w PO i wypowiedź obłąkanego fachowca od much która swoim wydźwiękiem przypominała znane hasło: "jeżeli ktoś podniesie rękę na partię to partia powinna tę rękę uciąć".
Ukraina w obecnym czasie, choć w nieco innych warunkach zaczyna przerabiać tę samą lekcję w przyspieszonym tempie i mam nadzieję że z naszych doświadczeń wyciągnie wnioski.
A nam by przywrócić normalność, chyba tylko pozostaje Majdan w Warszawie.
Jest to szalenie smutny chichot historii.
piątek, 13 grudnia 2013
Czy stan wojenny rzeczywiście się skończył?
Mo-Tka, Warszawa, 13.12.2013
Każda rocznica skłania do refleksji.
Wprowadzony bezprawnie, jako sprzeczny z konstytucją stan wojenny niby skończył się dawno, ale czy faktycznie.
Nie ma czołgów na ulicach, mamy internet, pełne sklepy i możliwość podróżowania.
Ale:
Autorzy stanu wojennego są ludźmi honoru, brylują na salonach władzy, uczestniczą w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego, nie odpowiadają za swoje czyny z tamtego okresu.
Funkcjonariusze policji, sił bezpieczeństwa nie odpowiedzieli za bestialskie akty przemocy wobec Polaków.
Funkcjonariusze aparatu, jawni i tajni pracownicy bezpieki spokojnie uwłaszczyli się na narodowym majątku, żyją jak pączki w maśle. Z tylnego siedzenia sterują głównymi mediami, polityką i zakładają partie polityczne.
Starsze pokolenie ma sowite emerytury i z pełną pogardy wyższością patrzy na swoje byłe ofiary.
Może pora skończyć stan wojenny???
Każda rocznica skłania do refleksji.
Wprowadzony bezprawnie, jako sprzeczny z konstytucją stan wojenny niby skończył się dawno, ale czy faktycznie.
Nie ma czołgów na ulicach, mamy internet, pełne sklepy i możliwość podróżowania.
Ale:
Autorzy stanu wojennego są ludźmi honoru, brylują na salonach władzy, uczestniczą w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego, nie odpowiadają za swoje czyny z tamtego okresu.
Funkcjonariusze policji, sił bezpieczeństwa nie odpowiedzieli za bestialskie akty przemocy wobec Polaków.
Funkcjonariusze aparatu, jawni i tajni pracownicy bezpieki spokojnie uwłaszczyli się na narodowym majątku, żyją jak pączki w maśle. Z tylnego siedzenia sterują głównymi mediami, polityką i zakładają partie polityczne.
Starsze pokolenie ma sowite emerytury i z pełną pogardy wyższością patrzy na swoje byłe ofiary.
Może pora skończyć stan wojenny???
czwartek, 12 grudnia 2013
Korupcja, jaka korupcja???
Warszawa, Mo-Tka, 12.12.2013
Nie ma się co czepiać że rządem i administracją targają afery korupcyjne.
Niezależna prokuratura wie lepiej. CBA które twierdzi że odkrywana jest największa afera korupcyjna w dziejach III RP może sobie twierdzić to jego sprawa.
Codziennie pojawiają się nowe kwiatki. Wczorajszy post o bezpieczeństwie trzeba uzupełnić najnowszą informacją.
Mamy szefa SKW i tu życie przerosło kabaret. Została nim osoba, która jakoś do tej pory nie potrafi dokładnie się rozliczyć z nieformalnych kontaktów z rosyjskimi służbami specjalnymi.
To chyba już nie są żarty, to nawet już nie jest bezczelność to jest po prostu ..................
Ale generalnie jest bardzo dobrze bo przecież wczoraj nie został aresztowany żaden wiceminister.
Nie ma się co czepiać że rządem i administracją targają afery korupcyjne.
Niezależna prokuratura wie lepiej. CBA które twierdzi że odkrywana jest największa afera korupcyjna w dziejach III RP może sobie twierdzić to jego sprawa.
Codziennie pojawiają się nowe kwiatki. Wczorajszy post o bezpieczeństwie trzeba uzupełnić najnowszą informacją.
Mamy szefa SKW i tu życie przerosło kabaret. Została nim osoba, która jakoś do tej pory nie potrafi dokładnie się rozliczyć z nieformalnych kontaktów z rosyjskimi służbami specjalnymi.
To chyba już nie są żarty, to nawet już nie jest bezczelność to jest po prostu ..................
Ale generalnie jest bardzo dobrze bo przecież wczoraj nie został aresztowany żaden wiceminister.
środa, 11 grudnia 2013
Majdan, o co tak faktycznie idzie gra?
Mo-Tka, Warszawa, 11.12.2013
Nie jestem politologiem, jedynie kilkanaście razy byłem w Kijowie i nieco poznałem kulisy tamtejszej przedsiębiorczości.
Oglądając relacje z Ukrainy mam nieco inną /nie wiem czy właściwą - przekonamy się/ ocenę rzeczywistości.
To nie jest walka między demokracją a utrwalaniem władzy prorosyjskiej.
Wydaje mi się, że jest to walka klanów oligarchicznych, kto i z której strony będą ciągnąć kasę. To co dzieje się na Majdanie to instrumentalne i cyniczne wykorzystanie społeczeństwa jako jednej z kart przetargowych.
Bez względu która strona wygra zwykli ludzie i tak dostaną po głowie teraz lub później.
Bez lustracji i dekomunizacji, do której tam nikt się nie spieszy, nie ma szans na jakąkolwiek poprawę.
Doprowadzą jedni lub drudzy do nędzy społeczeństwa w zdecydowanie większym stopniu niż u nas.
Im ta operacja będzie przeprowadzona później tym koszty będą większe.
A o prawdziwości tej tezy przekonamy się za parę lat.
Nie jestem politologiem, jedynie kilkanaście razy byłem w Kijowie i nieco poznałem kulisy tamtejszej przedsiębiorczości.
Oglądając relacje z Ukrainy mam nieco inną /nie wiem czy właściwą - przekonamy się/ ocenę rzeczywistości.
To nie jest walka między demokracją a utrwalaniem władzy prorosyjskiej.
Wydaje mi się, że jest to walka klanów oligarchicznych, kto i z której strony będą ciągnąć kasę. To co dzieje się na Majdanie to instrumentalne i cyniczne wykorzystanie społeczeństwa jako jednej z kart przetargowych.
Bez względu która strona wygra zwykli ludzie i tak dostaną po głowie teraz lub później.
Bez lustracji i dekomunizacji, do której tam nikt się nie spieszy, nie ma szans na jakąkolwiek poprawę.
Doprowadzą jedni lub drudzy do nędzy społeczeństwa w zdecydowanie większym stopniu niż u nas.
Im ta operacja będzie przeprowadzona później tym koszty będą większe.
A o prawdziwości tej tezy przekonamy się za parę lat.
Bezpieczeństwo w niebezpieczeństwie
Mo-Tka, Warszawa, 11.12.2013
Jest tak dobrze że aż strach.
Nasze bezpieczeństwo jest na zakręcie i w poślizgu albo już .......
1. Niezawisłe od rozsądku sądy i sędziowie na telefon potrafią umorzyć wszystko co potrzeba dla chwały rządzących.
2. Niezależna prokuratura uzależniona od humoru premiera z niezależnym prokuratorem uzależnionym od woli Rady Prokuratorów kierowanej przez szarą eminencję prezydenta są w stanie odmówić wszczęcia postępowania wbrew ewidentnym dowodom, lub po prostu dowody zgubić.
3. Potężne afery korupcyjne dochodzące do najwyższych stanowisk rządowych są skutecznie przykrywane przez niezależne i obiektywne media uzależnione od reklamowej kasy rządzących.
4. Silne, strzegące naszego bezpieczeństwa siły zbrojne w swoich jednostkach są chronione przez prywatne firmy ochroniarskie powiązane z byłą / a może i obecną/ służbą bezpieczeństwa. Wisienką na tym torcie może być /jeżeli to prawda a do tej pory nikt tego nie zdementował/ to iż do zakupionych samolotów F-16 nie otrzymaliśmy kodów do rozpoznawania "swój - obcy" z obawy że wpadną w ręce wywiadu rosyjskiego.
5. Na koniec bezpieczeństwo zdrowotne, o którym trudno powiedzieć że istnieje, jeżeli reglamentowane jest nawet leczenie onkologiczne dzieci. Leki są tak drogie że większość chorych pyta w aptece ile będzie kosztowało leczenie i po otrzymaniu informacji zwalającej z nóg kupuje zaledwie małą, najtańszą część.
W tym wszystkim zdumiewa mnie jedno - jeżeli przez ostatnie lata mieliśmy wzrost gospodarczy to znaczy że państwo miało wzrost dochodów z podatków. W związku z tym dlaczego wszystkiego jest coraz mniej i jest coraz droższe. To gdzie te pieniądze??????
Cząstkową odpowiedzią może być informacja zamieszczona w dość prestiżowym tygodniku międzynarodowym że w Polsce przy budowie dróg w ostatnim okresie wyparowało 20 mld złotych.
Parafrazując znany cytat można stwierdzić że: pożar w burdelu to nic w porównaniu z tym co u nas się dzieje.
Jest tak dobrze że aż strach.
Nasze bezpieczeństwo jest na zakręcie i w poślizgu albo już .......
1. Niezawisłe od rozsądku sądy i sędziowie na telefon potrafią umorzyć wszystko co potrzeba dla chwały rządzących.
2. Niezależna prokuratura uzależniona od humoru premiera z niezależnym prokuratorem uzależnionym od woli Rady Prokuratorów kierowanej przez szarą eminencję prezydenta są w stanie odmówić wszczęcia postępowania wbrew ewidentnym dowodom, lub po prostu dowody zgubić.
3. Potężne afery korupcyjne dochodzące do najwyższych stanowisk rządowych są skutecznie przykrywane przez niezależne i obiektywne media uzależnione od reklamowej kasy rządzących.
4. Silne, strzegące naszego bezpieczeństwa siły zbrojne w swoich jednostkach są chronione przez prywatne firmy ochroniarskie powiązane z byłą / a może i obecną/ służbą bezpieczeństwa. Wisienką na tym torcie może być /jeżeli to prawda a do tej pory nikt tego nie zdementował/ to iż do zakupionych samolotów F-16 nie otrzymaliśmy kodów do rozpoznawania "swój - obcy" z obawy że wpadną w ręce wywiadu rosyjskiego.
5. Na koniec bezpieczeństwo zdrowotne, o którym trudno powiedzieć że istnieje, jeżeli reglamentowane jest nawet leczenie onkologiczne dzieci. Leki są tak drogie że większość chorych pyta w aptece ile będzie kosztowało leczenie i po otrzymaniu informacji zwalającej z nóg kupuje zaledwie małą, najtańszą część.
W tym wszystkim zdumiewa mnie jedno - jeżeli przez ostatnie lata mieliśmy wzrost gospodarczy to znaczy że państwo miało wzrost dochodów z podatków. W związku z tym dlaczego wszystkiego jest coraz mniej i jest coraz droższe. To gdzie te pieniądze??????
Cząstkową odpowiedzią może być informacja zamieszczona w dość prestiżowym tygodniku międzynarodowym że w Polsce przy budowie dróg w ostatnim okresie wyparowało 20 mld złotych.
Parafrazując znany cytat można stwierdzić że: pożar w burdelu to nic w porównaniu z tym co u nas się dzieje.
wtorek, 10 grudnia 2013
Ironia i kpina obawą przed nowym konkurentem?
Mo-Tka, Warszawa, 10.12.2013
Dziwne że przedstawiciele wszystkich partii obecnych w parlamencie mniej lub bardziej ironicznie wypowiadają się o nowej inicjatywie politycznej marginalizując jej znaczenie.
Czyżby pogarda była wyrazem obaw albo strachu?
Nie mam jeszcze wyrobionego poglądu na temat tego przedsięwzięcia ale można mu się uważnie przyglądać.
Stworzenie partii która miałaby wyraźne miejsce na naszej scenie politycznej nie jest proste. Podstawową sprawą są odpowiednie finanse, jak widać żadna z aktualnie liczących się partii nie funkcjonuje z samych składek. Znalezienie finansowania niesie za sobą zobowiązania - płacę i wymagam.
Większa szansa jest od strony programowej. Im większe postawienie na zdrową gospodarkę i uproszczenie prawa we wszystkich jego aspektach tym lepiej. Musi być to jednak jasny, czytelny i konsekwentny przekaz.
Każdy z twórców tego przedsięwzięcia ma jakieś cienie na swoim politycznym życiorysie. Nie ma co tego ukrywać tylko publicznie przyznać się do popełnionych błędów - takie oczyszczenie pozwoli napisać nowy rozdział politycznego życiorysu.
Dużą rolę w marketingu politycznym odgrywają media i tu można popełnić największe błędy które mogą zniweczyć nawet najbardziej rozsądne plany. Media też mają własne interesy, sponsorów i pewne nieformalne powiązania - czy będzie im się opłacało promować nowicjusza?
Jedną z najważniejszych spraw jest twarz partii. Tu, z całym szacunkiem dla Gowina, Kowal czy Wiplera, nie widać postaci potrafiącej skutecznie rozmawiać z tłumem, nie ma medialnego lidera.
Z drugiej jednak strony jest ogromny, niezagospodarowany politycznie elektorat, który albo do tej pory nie wie na kogo zagłosować albo ma wstręt do polityki.
Ale starać się należy tym bardziej w przypadku sukcesu i wprowadzeniu paru posłów do sejmu może się okazać że dla skonstruowania koalicji taka grupa będzie języczkiem u wagi.
Każdy największy nawet marsz rozpoczyna się od pierwszego, małego kroku.
Poczekamy zobaczymy.
Dziwne że przedstawiciele wszystkich partii obecnych w parlamencie mniej lub bardziej ironicznie wypowiadają się o nowej inicjatywie politycznej marginalizując jej znaczenie.
Czyżby pogarda była wyrazem obaw albo strachu?
Nie mam jeszcze wyrobionego poglądu na temat tego przedsięwzięcia ale można mu się uważnie przyglądać.
Stworzenie partii która miałaby wyraźne miejsce na naszej scenie politycznej nie jest proste. Podstawową sprawą są odpowiednie finanse, jak widać żadna z aktualnie liczących się partii nie funkcjonuje z samych składek. Znalezienie finansowania niesie za sobą zobowiązania - płacę i wymagam.
Większa szansa jest od strony programowej. Im większe postawienie na zdrową gospodarkę i uproszczenie prawa we wszystkich jego aspektach tym lepiej. Musi być to jednak jasny, czytelny i konsekwentny przekaz.
Każdy z twórców tego przedsięwzięcia ma jakieś cienie na swoim politycznym życiorysie. Nie ma co tego ukrywać tylko publicznie przyznać się do popełnionych błędów - takie oczyszczenie pozwoli napisać nowy rozdział politycznego życiorysu.
Dużą rolę w marketingu politycznym odgrywają media i tu można popełnić największe błędy które mogą zniweczyć nawet najbardziej rozsądne plany. Media też mają własne interesy, sponsorów i pewne nieformalne powiązania - czy będzie im się opłacało promować nowicjusza?
Jedną z najważniejszych spraw jest twarz partii. Tu, z całym szacunkiem dla Gowina, Kowal czy Wiplera, nie widać postaci potrafiącej skutecznie rozmawiać z tłumem, nie ma medialnego lidera.
Z drugiej jednak strony jest ogromny, niezagospodarowany politycznie elektorat, który albo do tej pory nie wie na kogo zagłosować albo ma wstręt do polityki.
Ale starać się należy tym bardziej w przypadku sukcesu i wprowadzeniu paru posłów do sejmu może się okazać że dla skonstruowania koalicji taka grupa będzie języczkiem u wagi.
Każdy największy nawet marsz rozpoczyna się od pierwszego, małego kroku.
Poczekamy zobaczymy.
poniedziałek, 9 grudnia 2013
Lepsza dżuma czy dżuma z cholerą?
Warszawa, Mo-Tka, 09.12.2013
Dziękując naszemu rządowi za troskę o przyszłych emerytów co poskutkowało zdecydowaną reformą systemu i chcąc jak najlepiej przygotować się do podjęcia decyzji o pozostaniu lub opuszczeniu OFE twórców tejże reformy proszę o odpowiedź na poniższe pytania:
1. czy część środków wyprowadzonych z OFE do ZUS też będzie podlegać dziedziczeniu, na jakich zasadach i jak będzie ich roczna stopa zwrotu?
2. jaki inny fundusz emerytalny na świecie tak agresywnie inwestuje jak ma inwestować OFE?
3. czy zniesienie minimalnej, rocznej stopy zwrotu ma doprowadzić oszczędności w OFE do zaniku?
4. jaką mam gwarancję że podobna akcja nie powtórzy się za parę lat?
5. jaka jest szansa, że odprowadzając składkę od średniej pensji krajowej otrzymam /jak dożyję/ średnią emeryturę i ile będzie ona wynosić w stosunku do średniej pensji?
6. czy w ramach reformy wszystkie emerytury wchodzą do systemu - nawet te które w tej chwili są poza systemem?
7. jeżeli nie to z jakich funduszy będą wypłacane np. emerytury mundurowe?
8. jak w dobie komputeryzacji i cyfryzacji będą się zmniejszały koszty funkcjonowania ZUS?
9. jaki jest aktualnie koszt funkcjonowania ZUS oraz jego majątek trwały i ruchomy?
10.kiedy będzie kolejna podwyżka wieku emerytalnego i jak to się ma do praw nabytych?
11. jakie skutki reforma przyniesie dla naszych rynków finansowych jak fundusze zaczną gwałtownie wyprzedawać akcje gdy ludzie będą opuszczali OFE?
Jednocześnie prosiłbym ekonomistów o odpowiedź na powyższe pytania.
Przyszły, ale chyba niedoszły emeryt.
Dziękując naszemu rządowi za troskę o przyszłych emerytów co poskutkowało zdecydowaną reformą systemu i chcąc jak najlepiej przygotować się do podjęcia decyzji o pozostaniu lub opuszczeniu OFE twórców tejże reformy proszę o odpowiedź na poniższe pytania:
1. czy część środków wyprowadzonych z OFE do ZUS też będzie podlegać dziedziczeniu, na jakich zasadach i jak będzie ich roczna stopa zwrotu?
2. jaki inny fundusz emerytalny na świecie tak agresywnie inwestuje jak ma inwestować OFE?
3. czy zniesienie minimalnej, rocznej stopy zwrotu ma doprowadzić oszczędności w OFE do zaniku?
4. jaką mam gwarancję że podobna akcja nie powtórzy się za parę lat?
5. jaka jest szansa, że odprowadzając składkę od średniej pensji krajowej otrzymam /jak dożyję/ średnią emeryturę i ile będzie ona wynosić w stosunku do średniej pensji?
6. czy w ramach reformy wszystkie emerytury wchodzą do systemu - nawet te które w tej chwili są poza systemem?
7. jeżeli nie to z jakich funduszy będą wypłacane np. emerytury mundurowe?
8. jak w dobie komputeryzacji i cyfryzacji będą się zmniejszały koszty funkcjonowania ZUS?
9. jaki jest aktualnie koszt funkcjonowania ZUS oraz jego majątek trwały i ruchomy?
10.kiedy będzie kolejna podwyżka wieku emerytalnego i jak to się ma do praw nabytych?
11. jakie skutki reforma przyniesie dla naszych rynków finansowych jak fundusze zaczną gwałtownie wyprzedawać akcje gdy ludzie będą opuszczali OFE?
Jednocześnie prosiłbym ekonomistów o odpowiedź na powyższe pytania.
Przyszły, ale chyba niedoszły emeryt.
czwartek, 5 grudnia 2013
A gdy Titanic tonął .....
Mo-Tka, Warszawa, 05.12.2013
Albo wielki bal na zakończenie tego cyrku który może rozsypać się w posadach / bo sami się zagryzą/, albo przykrywka do największego skoku na kasę?
Reszta nie ma znaczenia.
Albo wielki bal na zakończenie tego cyrku który może rozsypać się w posadach / bo sami się zagryzą/, albo przykrywka do największego skoku na kasę?
Reszta nie ma znaczenia.
Czy zalegalizować można już wszystko?
Mo-Tka, Warszawa, 05.12.2013
ks. Robert Skrzypczak - Łzy podstarzałej Lolity
Źródło: Plus Minus
Żadnych bajek o bocianach – mówią nowocześni edukatorzy seksualni. Nakazują natomiast, aby w wieku od czterech do sześciu lat rozpocząć dostarczanie dziecku wiadomości na temat „miłości łączącej osoby tej samej płci".
W ostatnich tygodniach prasa światowa otrąbiła uwolnienie pedofilii od ciężaru karygodności. A wszystko to w ślad za – ostatecznie cofniętą – decyzją Stowarzyszenia Psychiatrów Amerykańskich, które postanowiło pedofilię określić mianem „orientacji", a nie, jak było dotychczas, „zaburzeniem".
Mamy tutaj do czynienia z pewną ewolucją językową jasno określającą kierunki kulturowej transformacji postnowoczesnego świata. Nasuwa się analogia do lat 70. ubiegłego wieku, kiedy to pod silnym wpływem środowisk gejowskich to samo stowarzyszenie wykreśliło homoseksualizm z kategorii zaburzeń psychicznych. Można przypuszczać, iż podobny nacisk aktywistów pedofilskich zadziałał teraz.
Jeżeli to jest prawda to ludzkość oszalała !!!!!!
ks. Robert Skrzypczak - Łzy podstarzałej Lolity
Źródło: Plus Minus
Żadnych bajek o bocianach – mówią nowocześni edukatorzy seksualni. Nakazują natomiast, aby w wieku od czterech do sześciu lat rozpocząć dostarczanie dziecku wiadomości na temat „miłości łączącej osoby tej samej płci".
W ostatnich tygodniach prasa światowa otrąbiła uwolnienie pedofilii od ciężaru karygodności. A wszystko to w ślad za – ostatecznie cofniętą – decyzją Stowarzyszenia Psychiatrów Amerykańskich, które postanowiło pedofilię określić mianem „orientacji", a nie, jak było dotychczas, „zaburzeniem".
Mamy tutaj do czynienia z pewną ewolucją językową jasno określającą kierunki kulturowej transformacji postnowoczesnego świata. Nasuwa się analogia do lat 70. ubiegłego wieku, kiedy to pod silnym wpływem środowisk gejowskich to samo stowarzyszenie wykreśliło homoseksualizm z kategorii zaburzeń psychicznych. Można przypuszczać, iż podobny nacisk aktywistów pedofilskich zadziałał teraz.
Jeżeli to jest prawda to ludzkość oszalała !!!!!!
A o aferach jakoś dziwnie ucichło - ciekawe dlaczego?
Mo-Tka, Warszawa, 05.12.2013
Znowu media rządowe starają się przypudrować rzeczywistość ale jakoś tym razem nie bardzo im wychodzi.
Obserwujemy ciekawe zjawisko. Premier walczy z prokuratorem, CBA chce pokazać że jest ważne, SKW zajmuje się wszystkim tylko nie tym do czego jest powołana ale chyba będzie coraz ciekawiej.
O sprawie min. Nowaka cisza, na Dolnym Śląsku nie było korupcji w PO, o aferze małopolskiej głuche milczenie, na temat szykowanego przekrętu /kolejnego/ z OFE też za głośno nie jest ale pod tą pokrywką zaczyna ostro się gotować.
Szef ABW po stwierdzeniu że szykuje się największa afera korupcyjna ostatnich lat chyba nie powiedział ostatniego słowa, prokurator dał do zrozumienia że niebawem coś odpali i za chwilę powinny pojawić się, po ostatniej wypowiedzi gen Skrzypczaka, dość sensacyjne informacje o nieformalnych interesach w MON - a tu walka idzie o niewyobrażalną kasę.
Nie jest to wszystko najprawdopodobniej spowodowane wyjątkową troska o dobro Polski ale zwykła, cyniczna hakowa walka o władzę. Ale przygotowanie do odpalenia takich bomb świadczy że żarty się skończyły i walka będzie na śmierć i życie.
Spokojnie obserwujmy / bo w tej chwili już chyba nic nie można zrobić/ co się będzie działo aby po nich pozamiatać i poukładać te puzzle już w miarę normalnie. W każdym razie przed świętami będzie jeszcze ciepło.
Znowu media rządowe starają się przypudrować rzeczywistość ale jakoś tym razem nie bardzo im wychodzi.
Obserwujemy ciekawe zjawisko. Premier walczy z prokuratorem, CBA chce pokazać że jest ważne, SKW zajmuje się wszystkim tylko nie tym do czego jest powołana ale chyba będzie coraz ciekawiej.
O sprawie min. Nowaka cisza, na Dolnym Śląsku nie było korupcji w PO, o aferze małopolskiej głuche milczenie, na temat szykowanego przekrętu /kolejnego/ z OFE też za głośno nie jest ale pod tą pokrywką zaczyna ostro się gotować.
Szef ABW po stwierdzeniu że szykuje się największa afera korupcyjna ostatnich lat chyba nie powiedział ostatniego słowa, prokurator dał do zrozumienia że niebawem coś odpali i za chwilę powinny pojawić się, po ostatniej wypowiedzi gen Skrzypczaka, dość sensacyjne informacje o nieformalnych interesach w MON - a tu walka idzie o niewyobrażalną kasę.
Nie jest to wszystko najprawdopodobniej spowodowane wyjątkową troska o dobro Polski ale zwykła, cyniczna hakowa walka o władzę. Ale przygotowanie do odpalenia takich bomb świadczy że żarty się skończyły i walka będzie na śmierć i życie.
Spokojnie obserwujmy / bo w tej chwili już chyba nic nie można zrobić/ co się będzie działo aby po nich pozamiatać i poukładać te puzzle już w miarę normalnie. W każdym razie przed świętami będzie jeszcze ciepło.
środa, 4 grudnia 2013
Interes dekady - czyli zwykły deal
Mo-Tka, Warszawa, 04.12.2013
W całym zamieszaniu wokół OFE nie chodzi o reformę systemu emerytalnego a jedynie o zwykłą transakcję handlową.
Rządowi brakuje pieniędzy aby mieć możliwość wzięcia kolejnych kredytów i wypuszczenie w przyszłym roku potężnej kiełbasy wyborczej.
Z tego powodu zabiera nasze pieniądze z OFE ale jednocześnie znosi im barierę minimalnej rocznej stopy zwrotu, przeznacza ponad 1,8 mld zł na nagrody i wynagrodzenia, a także nakazuje ostre inwestowanie w akcje.
Na żadnym etapie tej układanki nie widać zainteresowania losem osób regularnie płacących daninę państwu spodziewając się że starość jakoś przeżyją.
Pieniądze które trafią do budżetu zostaną szybko przejedzone, ZUS jak był bankrutem tak będzie, zarządy OFE dostaną pieniądze na utrzymanie, a jak im będzie mało to zastosują stratę w funduszach i też sobie poradzą /to są potężnie międzynarodowa instytucje finansowe/. I to by było na tyle.
To że organizacja OFE miała wady to nie ulega wątpliwości ale zrobienie takiej sztuczki kosztem 16 milionów Polaków to już kozacki skok.
Pamiętajmy że mówimy o kwocie porównywalnej z PKB Polski.
Dlatego magicy od kasy tak się spieszą w uchwaleniem ustawy pozwalającej im na nacjonalizację naszej przyszłości, bo na tych zagarniętych pieniądzach zbudowali swój budżet na 2014 rok.
Za takie złodziejstwo kiedyś w normalnych czasach groziła kara śmierci. W obronie naszego bytu może warto się zastanowić czy nie przywrócić normalności.
W całym zamieszaniu wokół OFE nie chodzi o reformę systemu emerytalnego a jedynie o zwykłą transakcję handlową.
Rządowi brakuje pieniędzy aby mieć możliwość wzięcia kolejnych kredytów i wypuszczenie w przyszłym roku potężnej kiełbasy wyborczej.
Z tego powodu zabiera nasze pieniądze z OFE ale jednocześnie znosi im barierę minimalnej rocznej stopy zwrotu, przeznacza ponad 1,8 mld zł na nagrody i wynagrodzenia, a także nakazuje ostre inwestowanie w akcje.
Na żadnym etapie tej układanki nie widać zainteresowania losem osób regularnie płacących daninę państwu spodziewając się że starość jakoś przeżyją.
Pieniądze które trafią do budżetu zostaną szybko przejedzone, ZUS jak był bankrutem tak będzie, zarządy OFE dostaną pieniądze na utrzymanie, a jak im będzie mało to zastosują stratę w funduszach i też sobie poradzą /to są potężnie międzynarodowa instytucje finansowe/. I to by było na tyle.
To że organizacja OFE miała wady to nie ulega wątpliwości ale zrobienie takiej sztuczki kosztem 16 milionów Polaków to już kozacki skok.
Pamiętajmy że mówimy o kwocie porównywalnej z PKB Polski.
Dlatego magicy od kasy tak się spieszą w uchwaleniem ustawy pozwalającej im na nacjonalizację naszej przyszłości, bo na tych zagarniętych pieniądzach zbudowali swój budżet na 2014 rok.
Za takie złodziejstwo kiedyś w normalnych czasach groziła kara śmierci. W obronie naszego bytu może warto się zastanowić czy nie przywrócić normalności.
poniedziałek, 2 grudnia 2013
Brawo Chorwaci - ale ......
Mo-Tka, Warszawa, 02.12.2013
Gratulujemy Chorwatom że zachowali podstawę normalności a nie popłynęli ze ściekiem chorej poprawności.
Jest jednak pewne ale.
Zorganizowanie takiego referendum to jak pytanie czy w systemie dziesiętnym 2 + 2 to 4, no ale widocznie przed głupotą trzeba się bronić na wszystkich poziomach.
Gratulujemy Chorwatom że zachowali podstawę normalności a nie popłynęli ze ściekiem chorej poprawności.
Jest jednak pewne ale.
Zorganizowanie takiego referendum to jak pytanie czy w systemie dziesiętnym 2 + 2 to 4, no ale widocznie przed głupotą trzeba się bronić na wszystkich poziomach.
Brawo!! Przyznajmy medal Sikorskiemu.
Mo-Tka, Warszawa, 02.12.2013
Wiele można było do tej pory zarzucić naszemu ministrowi prowadzącemu twitterową dyplomację, ale ostatnimi czasy przeszedł sam siebie.
Jego komentarze na portalu nie dość że są dyskwalifikujące go jako ministra to jeszcze mówią coć zupełnie innego niż premier. To jest kpina na skalę światową.
Cytując salonowego klasyka mamy tu kliniczny przykład dyplomatołka.
Przyznajmy ministrowi medal Matoła Dyplomacji.
Uzdolnionych plastycznie internautów zapraszam do opublikowania wzoru takiego medalu.
Wiele można było do tej pory zarzucić naszemu ministrowi prowadzącemu twitterową dyplomację, ale ostatnimi czasy przeszedł sam siebie.
Jego komentarze na portalu nie dość że są dyskwalifikujące go jako ministra to jeszcze mówią coć zupełnie innego niż premier. To jest kpina na skalę światową.
Cytując salonowego klasyka mamy tu kliniczny przykład dyplomatołka.
Przyznajmy ministrowi medal Matoła Dyplomacji.
Uzdolnionych plastycznie internautów zapraszam do opublikowania wzoru takiego medalu.
niedziela, 1 grudnia 2013
Ukraina: Poparcie demonstrantów- czy ma to sens?
Mo-Tka, Warszawa, 01.12.2013
Na początku zauważmy pewien dysonans medialny: ludzie demonstrujący w Kijowie to patrioci walczący o wolność swojego kraju, natomiast Polacy demonstrujący na Marszu Niepodległości w Warszawie to faszyści i bandyci.
Czy jest w naszym interesie narodowym popieranie dążeń manifestujących Ukraińców?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
Dążenie Ukrainy do wejścia do UE jest jej suwerenną decyzją.Rozumiem że chcą się wyrwać spod buta Moskwy. Dla nas ma to pewne plusy, głównie gospodarcze. Byłem wiele razy na Ukrainie i wiem że potencjał do prowadzenia tam interesów jest ogromny, barierą są jednak przepisy, cła, transfery pieniędzy i możliwość swobodnego poruszania się.
Jednocześnie dostanie się pod okupację brukselskich decydentów ,może zupełnie rozmontować i tak niezbyt silną gospodarkę Ukrainy, chyba że ucząc się na naszych błędach potrafią wyciągnąć wnioski.
Jednocześnie stworzenie sojuszu gospodarczo-politycznego Polski, Litwy, Ukrainy, Czech, Słowacji I Węgier może być wystarczającą siłą przeciwstawiającą się dyktatowi Berlina i obroną przed imperialnymi zakusami Moskwy.
Według mnie zbliżenie z Ukrainą per saldo powinno być dla nas korzystne pod warunkiem umiejętnej polityki naszego rządu. A to już zależy wyłącznie od nas.
Na początku zauważmy pewien dysonans medialny: ludzie demonstrujący w Kijowie to patrioci walczący o wolność swojego kraju, natomiast Polacy demonstrujący na Marszu Niepodległości w Warszawie to faszyści i bandyci.
Czy jest w naszym interesie narodowym popieranie dążeń manifestujących Ukraińców?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
Dążenie Ukrainy do wejścia do UE jest jej suwerenną decyzją.Rozumiem że chcą się wyrwać spod buta Moskwy. Dla nas ma to pewne plusy, głównie gospodarcze. Byłem wiele razy na Ukrainie i wiem że potencjał do prowadzenia tam interesów jest ogromny, barierą są jednak przepisy, cła, transfery pieniędzy i możliwość swobodnego poruszania się.
Jednocześnie dostanie się pod okupację brukselskich decydentów ,może zupełnie rozmontować i tak niezbyt silną gospodarkę Ukrainy, chyba że ucząc się na naszych błędach potrafią wyciągnąć wnioski.
Jednocześnie stworzenie sojuszu gospodarczo-politycznego Polski, Litwy, Ukrainy, Czech, Słowacji I Węgier może być wystarczającą siłą przeciwstawiającą się dyktatowi Berlina i obroną przed imperialnymi zakusami Moskwy.
Według mnie zbliżenie z Ukrainą per saldo powinno być dla nas korzystne pod warunkiem umiejętnej polityki naszego rządu. A to już zależy wyłącznie od nas.
piątek, 29 listopada 2013
Andrzejki premiera
Mo-Tka, Warszawa, 30.11.2013
Wierzyć, nie wierzyć?
Na samym pijarze już nie zajadę daleko, a służby nie chcą go zamknąć.
Wierzyć, nie wierzyć?
Na samym pijarze już nie zajadę daleko, a służby nie chcą go zamknąć.
czwartek, 28 listopada 2013
Co jest najważniejsze dla premiera?
Mo-Tka, Warszawa, 28.11.2013
Oglądając ostatnimi czasy prorządowe media wynika że żyjemy w krainie pełnej szczęśliwości i będzie nam coraz lepiej.
Media bezustannie komentują kosmetyczne zmiany w rządzie, opowiadają kto ile ma dzieci, która minister i gdzie ma tatuaż, premier sadzi kolejne obietnice - raj na ziemi.
Tymczasem dla nas, wyborczego mięsa, jedną z najważniejszych spraw jest, za co płacimy i co jest zapisane w konstytucji, bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne.
A w praktyce to wygląda następująco: ABW twierdzi że mamy największą aferę korupcyjną. w tek sprawie premier się nawet nie zająknie, minister MSW zniknął i zamilkł kompletnie / i to już od Marszu Niepodległości w Warszawie/, min. MSZ po stwierdzeniu że jego ministerstwo toczy rak korupcji ma bardzo dobre samopoczucie a szefa SKW jak nie było tak nie ma.
To że są to totalne kpiny to mało, zastanawiam się czy postępowanie takie nie nosi znamion /bardzo zgrabny termin/ złamania konstytucji.
Honorowego postępowania rządu to możemy pogratulować Łotyszom i tylko tyle.
Są to albo
Oglądając ostatnimi czasy prorządowe media wynika że żyjemy w krainie pełnej szczęśliwości i będzie nam coraz lepiej.
Media bezustannie komentują kosmetyczne zmiany w rządzie, opowiadają kto ile ma dzieci, która minister i gdzie ma tatuaż, premier sadzi kolejne obietnice - raj na ziemi.
Tymczasem dla nas, wyborczego mięsa, jedną z najważniejszych spraw jest, za co płacimy i co jest zapisane w konstytucji, bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne.
A w praktyce to wygląda następująco: ABW twierdzi że mamy największą aferę korupcyjną. w tek sprawie premier się nawet nie zająknie, minister MSW zniknął i zamilkł kompletnie / i to już od Marszu Niepodległości w Warszawie/, min. MSZ po stwierdzeniu że jego ministerstwo toczy rak korupcji ma bardzo dobre samopoczucie a szefa SKW jak nie było tak nie ma.
To że są to totalne kpiny to mało, zastanawiam się czy postępowanie takie nie nosi znamion /bardzo zgrabny termin/ złamania konstytucji.
Honorowego postępowania rządu to możemy pogratulować Łotyszom i tylko tyle.
Są to albo
środa, 27 listopada 2013
Porównajmy standardy polskie i łotewskie
Chyba zgodnie z obietnicami Pierwszego Trampkarza mamy najwyższe standardy uprawiania polityki.
Tacy na przykład Łotysze informują że ich rząd po tragedii w ubiegłym tygodniu gdy zawalił się dach supermarketu przeżywają dzisiaj dymisję rządu.
U nas za to po tragedii smoleńskiej w rządzie były jedynie awanse - to się nazywa standard.
SPOKOJNIE ZASTANÓWMY SIĘ CO SIĘ U NAS WYRABIA. CZEGO BRONIĄ POLITYCY I ZWIĄZANE Z NIMI MEDIA.
wtorek, 26 listopada 2013
To już zakrawa na jazdę bez trzymanki po samej bandzie
Mo-Tka, Warszawa, 26.11.2013
Zabawa zaczyna być niebezpieczna.
Sprawą zegarka i "aferą" Hoffmana nie da się przykryć wylewających się brudów.
Zastanawiające jest tylko dlaczego to wszystko, a to chyba dopiero początek, wyszło na jaw. Jest na to parę teorii:
- walka hakowa wewnątrz PO już na śmierć i życie
- działania służb i prokuratury przed zmianami kadrowymi
- przykrycie / sterowane przez rząd/ większej afery na temat skręcenia pieniędzy unijnych i konieczności zwrotu olbrzymich sum do Brukseli
Jakby nie patrzeć czeka nas gorący okres.
W normalnych warunkach ten cały rządowo samorządowy układ wyleciał by z hukiem w dobę.
My cieszymy się że premier zapewnia że będzie coraz lepiej oraz obiecuje przyspieszenie - chyba sondaży PO lecących w dół.
-
Zabawa zaczyna być niebezpieczna.
Sprawą zegarka i "aferą" Hoffmana nie da się przykryć wylewających się brudów.
Zastanawiające jest tylko dlaczego to wszystko, a to chyba dopiero początek, wyszło na jaw. Jest na to parę teorii:
- walka hakowa wewnątrz PO już na śmierć i życie
- działania służb i prokuratury przed zmianami kadrowymi
- przykrycie / sterowane przez rząd/ większej afery na temat skręcenia pieniędzy unijnych i konieczności zwrotu olbrzymich sum do Brukseli
Jakby nie patrzeć czeka nas gorący okres.
W normalnych warunkach ten cały rządowo samorządowy układ wyleciał by z hukiem w dobę.
My cieszymy się że premier zapewnia że będzie coraz lepiej oraz obiecuje przyspieszenie - chyba sondaży PO lecących w dół.
-
poniedziałek, 25 listopada 2013
Zasłona wyższym poziomem finezji?
Mo-Tka, Warszawa, 25.11.2013
To może nie wystarczyć, zmiana aktorów w marnym cyrku nie podniesie frekwencji na widowni.
Zastanawia mnie jedno a czym do tej pory się nie mówi.
Przetargi na drogi. Wydano pieniądze unijne i własne, dróg jest zadecydowanie mniej niż powinno, część już jest remontowana a polscy wykonawcy nie dostali pieniędzy i bankrutują.
TO KTO ZABRAŁ TE WYPŁACONE PIENIĄDZE.
TU GRA IDZIE O WIELE MILIARDÓW ZŁOTYCH
To może nie wystarczyć, zmiana aktorów w marnym cyrku nie podniesie frekwencji na widowni.
Zastanawia mnie jedno a czym do tej pory się nie mówi.
Przetargi na drogi. Wydano pieniądze unijne i własne, dróg jest zadecydowanie mniej niż powinno, część już jest remontowana a polscy wykonawcy nie dostali pieniędzy i bankrutują.
TO KTO ZABRAŁ TE WYPŁACONE PIENIĄDZE.
TU GRA IDZIE O WIELE MILIARDÓW ZŁOTYCH
piątek, 22 listopada 2013
Pokój, miłość i dobrobyt
Mo-Tka, Warszawa, 22.11.2013
Doskonały komentarz do prowadzonej polityki miłości aby żyło się lepiej.
A koszty tej zabawy - no cóż zapłacą durni wyborcy.
Doskonały komentarz do prowadzonej polityki miłości aby żyło się lepiej.
A koszty tej zabawy - no cóż zapłacą durni wyborcy.
Brak limitów na leczenie raka?
W cywilizowanym państwie po takich aferach korupcyjnych rząd zostałby wywalony na zbity pysk w ciągu 24 godzin.
Dymisja to min. Nowaka to mały miki. Najprawdopodobniej nie chodziło tu o zegarek ale ukrycie czegoś groźniejszego.
Afery w innych ministerstwach i urzędach podnoszą włosy na głowie. Ministrowie powinni wylecieć w pierwszej kolejności. Rak korupcji żre najwyższe sfery władzy - i co?
Jest to świadoma syfilizacja państwa.
Fakt faktem iż cała operacja jest sterowana przez służby i najprawdopodobniej wewnętrzną walką w ekipie partii rządzącej.
Traktowanie Polski jak własny folwark to skutki utworzenia silnej mafijnej struktury władzy-biznesu i służb dzięki wprowadzeniu grubej kreski i utrwaleniu umów magdalenkowych.
Zaufanie do państwa spada w dramatycznym tempie, stajemy się zwykłym bantustanem.
Po 6 latach zabawy chyba już czas do szkoły
Mo-Tka, Warszawa, 22.11.2013
Po 6 latach beztroskiej zabawy w piaskownicy, z której wyniesiono większość piasku, chyba już czas do szkoły.
Wniosek aby do 7 lat można się tylko bawić odrzucili kibice smarkaczy z piaskownicy.
Dalsza zabawa skutkować może wyłącznie ruchami pozornymi. Piachu już nie ma więc para idzie w gwizdek.
Po 6 latach beztroskiej zabawy w piaskownicy, z której wyniesiono większość piasku, chyba już czas do szkoły.
Wniosek aby do 7 lat można się tylko bawić odrzucili kibice smarkaczy z piaskownicy.
Dalsza zabawa skutkować może wyłącznie ruchami pozornymi. Piachu już nie ma więc para idzie w gwizdek.
czwartek, 21 listopada 2013
Przestawianie mebli w rupieciarni
Mo-Tka, Warszawa, 21.11.2013
Nowego energetycznego otwarcia i zwiększenia pragmatyzmu w rządzeniu możemy już nie wytrzymać.
Akademia "ku czci" prowadzona przez kierownika cyrku w budowie zorganizowana była chyba dla widzów zupełnie pozbawionych instynktu samozachowawczego.
Jedynym skutecznym zabiegiem było pozwolenie min. Rostowskiemu uniknięcia , może chwilowo, Trybunału Stanu lub zarzutów prokuratorskich.
Nie ruszone zostały Ministerstwo Zdrowia, MSW i MSZ bo widocznie w przypadku jakiegokolwiek ruchu smród może nas zabić.
Czyli typowa jazda z nowymi zderzakami, ale cały pojazd już się sypie.
Nowego energetycznego otwarcia i zwiększenia pragmatyzmu w rządzeniu możemy już nie wytrzymać.
Akademia "ku czci" prowadzona przez kierownika cyrku w budowie zorganizowana była chyba dla widzów zupełnie pozbawionych instynktu samozachowawczego.
Jedynym skutecznym zabiegiem było pozwolenie min. Rostowskiemu uniknięcia , może chwilowo, Trybunału Stanu lub zarzutów prokuratorskich.
Nie ruszone zostały Ministerstwo Zdrowia, MSW i MSZ bo widocznie w przypadku jakiegokolwiek ruchu smród może nas zabić.
Czyli typowa jazda z nowymi zderzakami, ale cały pojazd już się sypie.
środa, 20 listopada 2013
Dymisja czy ucieczka?
Mo-Tka, Warszawa, 20.11.2013
Dymisja najlepszego ministra finansów, jak twierdzi fachowiec od wszystkiego S. Niesiołowski, wygląda na ucieczkę przed Trybunałem Stanu.
Jego osiągnięcia są porażające. Teraz pojedzie do Anglii na zasłużoną angielską emeryturę i z perspektywy wyspy z cynicznym uśmiechem będzie obserwował jak w pocie czoła zmagamy się z rajem który nam stworzył.
Dymisja najlepszego ministra finansów, jak twierdzi fachowiec od wszystkiego S. Niesiołowski, wygląda na ucieczkę przed Trybunałem Stanu.
Jego osiągnięcia są porażające. Teraz pojedzie do Anglii na zasłużoną angielską emeryturę i z perspektywy wyspy z cynicznym uśmiechem będzie obserwował jak w pocie czoła zmagamy się z rajem który nam stworzył.
Puder i szpachla może nie wystarczyć
Mo-Tka, Warszawa, 20.11.2013
Z wielką pompą nasz Pierwszy Trampkarz dokona wiekopomnej zmiany w rządzie, którą zapowiadał i przekładał od roku.
W tej chwili może to już nic nie zmienić. Walka służb na haki doszła już do takiego stanu, że za chwilę pozamykają się nawzajem wszyscy urzędnicy z kierowanych przez siebie urzędów.
Mało tego nawet pułkownik Putin ustami swego ministra wczoraj stwierdził, co prawda w sposób dyplomatyczny ale jak zwykle podlany cynizmem, że z naszym Człowiekiem Wielkiej Wiedzy to już nie za bardzo jest o czym rozmawiać. Czyli najprawdopodobniej trzeba będzie zwolnić premiera bo nie podoba się carowi.
Krótka informacja dla jednego z wybitnie oświeconych dyskutantów zajmującego się polityką, który zagadywał mnie skąd tytuł Człowiek Wielkiej Wiedzy. Nazwiska tego eksperta od polityki przez grzeczność nie wspomnę.
Otóż Akademia Obrony Narodowej w tym roku przyznała Donaldowi Tuskowi honorowy tytuł CZŁOWIEKA WIELKIEJ WIEDZY, HONORU I WSPANIAŁEGO SERCA.
I to wbrew pozorom nie jest dowcip.
Z wielką pompą nasz Pierwszy Trampkarz dokona wiekopomnej zmiany w rządzie, którą zapowiadał i przekładał od roku.
W tej chwili może to już nic nie zmienić. Walka służb na haki doszła już do takiego stanu, że za chwilę pozamykają się nawzajem wszyscy urzędnicy z kierowanych przez siebie urzędów.
Mało tego nawet pułkownik Putin ustami swego ministra wczoraj stwierdził, co prawda w sposób dyplomatyczny ale jak zwykle podlany cynizmem, że z naszym Człowiekiem Wielkiej Wiedzy to już nie za bardzo jest o czym rozmawiać. Czyli najprawdopodobniej trzeba będzie zwolnić premiera bo nie podoba się carowi.
Krótka informacja dla jednego z wybitnie oświeconych dyskutantów zajmującego się polityką, który zagadywał mnie skąd tytuł Człowiek Wielkiej Wiedzy. Nazwiska tego eksperta od polityki przez grzeczność nie wspomnę.
Otóż Akademia Obrony Narodowej w tym roku przyznała Donaldowi Tuskowi honorowy tytuł CZŁOWIEKA WIELKIEJ WIEDZY, HONORU I WSPANIAŁEGO SERCA.
I to wbrew pozorom nie jest dowcip.
wtorek, 19 listopada 2013
Inspiracja INSPIRO
Mo-Tka, Warszawa, 19.11.2013
Coś ostatnio wszystko idzie pod górkę z najnowszymi naszymi zakupami.
F-16 latają jak chcą, najnowsze samoloty pasażerskie /cuda techniki/ najczęściej nie latają, Pendolino zastanawia się z jaką prędkością i gdzie ma jeździć, a najnowszy pociąg dla metra tak szumnie reprezentowany przez HGW tuż przed referendum w jej sprawie płonie w tunelu. Miały być co prawda dokładnie testowane, bo zostały przeznaczone do obsługi drugiej linii metra ale wymogi poprawy wizerunku są najważniejsze.
Ale my się na tym nie znamy, nie mamy nic do gadania mamy tylko płacić na coraz to nowsze zabawki zamawiane przez najlepszy rząd jaki Polska kiedykolwiek miała.
Ktoś tu chyba zupełnie oderwał się od rzeczywistości, tylko kto MY czy ONI?
Coś ostatnio wszystko idzie pod górkę z najnowszymi naszymi zakupami.
F-16 latają jak chcą, najnowsze samoloty pasażerskie /cuda techniki/ najczęściej nie latają, Pendolino zastanawia się z jaką prędkością i gdzie ma jeździć, a najnowszy pociąg dla metra tak szumnie reprezentowany przez HGW tuż przed referendum w jej sprawie płonie w tunelu. Miały być co prawda dokładnie testowane, bo zostały przeznaczone do obsługi drugiej linii metra ale wymogi poprawy wizerunku są najważniejsze.
Ale my się na tym nie znamy, nie mamy nic do gadania mamy tylko płacić na coraz to nowsze zabawki zamawiane przez najlepszy rząd jaki Polska kiedykolwiek miała.
Ktoś tu chyba zupełnie oderwał się od rzeczywistości, tylko kto MY czy ONI?
Botoks i brak logiki
Mo-Tka, Warszawa, 19.11.2013
Sam Człowiek Wielkiej Wiedzy i jego dworacy od wielu lat zapewniają nas że stworzyli najlepszy rząd jaki kiedykolwiek Polska miała.
To czemu ma zamiar go zmieniać - napełnienie trupa botoksem nie ożywi go.
Najprawdopodobniej my jako mięso wyborcze nie dorośliśmy do poziomu światłych elit i nie zdajemy sobie sprawy jak nam jest dobrze.
Zastanawiam się czy takie podejście do władzy nie nosi znamion faszyzacji państwa. Do tej pory wszystkie egzotyczne ale nad wyraz krzykliwe organizacje szukały faszystów w zupełnie innym miejscu i może dlatego nie znaleźli, bo przecież najciemniej jest pod latarnią.
Sam Człowiek Wielkiej Wiedzy i jego dworacy od wielu lat zapewniają nas że stworzyli najlepszy rząd jaki kiedykolwiek Polska miała.
To czemu ma zamiar go zmieniać - napełnienie trupa botoksem nie ożywi go.
Najprawdopodobniej my jako mięso wyborcze nie dorośliśmy do poziomu światłych elit i nie zdajemy sobie sprawy jak nam jest dobrze.
Zastanawiam się czy takie podejście do władzy nie nosi znamion faszyzacji państwa. Do tej pory wszystkie egzotyczne ale nad wyraz krzykliwe organizacje szukały faszystów w zupełnie innym miejscu i może dlatego nie znaleźli, bo przecież najciemniej jest pod latarnią.
poniedziałek, 18 listopada 2013
Rozwijająca się gospodarka
Mo-Tka, Warszawa, 18.11.2013
O tym że nasza gospodarka się rozwija słyszymy co jakiś czas w mediach.
Dlaczego miałaby się nie rozwijać jeżeli przezwyciężyliśmy kryzys którego nigdy u nas nie było w ostatnich latach.
Zastanawia mnie tylko jedno - system emerytalny zbankrutował, bezrobocie nie spada, dług publiczny jak rósł tak rośnie TO GDZIE DO CHOLERY SĄ PIENIĄDZE Z ROZWIJAJĄCEJ SIĘ GOSPODARKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
O tym że nasza gospodarka się rozwija słyszymy co jakiś czas w mediach.
Dlaczego miałaby się nie rozwijać jeżeli przezwyciężyliśmy kryzys którego nigdy u nas nie było w ostatnich latach.
Zastanawia mnie tylko jedno - system emerytalny zbankrutował, bezrobocie nie spada, dług publiczny jak rósł tak rośnie TO GDZIE DO CHOLERY SĄ PIENIĄDZE Z ROZWIJAJĄCEJ SIĘ GOSPODARKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
SZTUKA, sztuka czy zwykła propaganda
Tęczę na Pl. Zbawiciela w Warszawie będziemy za nasze pieniądze, jak twierdzi prezydent Warszawy, odbudowywać bez końca.
Za nasze pieniądze kupujemy rzeźbę przedstawiającą połączenie naszego godła z symbolem hitlerowskich Niemiec.
Bo to wszystko jest sztuka i sztuka ma być wolna.
Natomiast dla rzeźby w sposób symboliczny przedstawiającej dokonania bolszewickich hord na Polakach wolności już nie ma jest za to nieobyczajny wybryk i sąd dla autora.
Jakoś wrzasku o zamachu na wolność artystycznej wypowiedzi nie słychać w wiodących mediach.
Może warto zastanowić się dlaczego?
piątek, 15 listopada 2013
Może faktycznie kondominium?
Mo-Tka, Warszawa, 15.11.2013
Po dwudniowym spektaklu bezprzykładnego kajania się przed imperium na podobny przypadek w Moskwie Rosja wydała komunikat iż to co zaszło przed polską ambasadą to DROBNY INCYDENT CHULIGAŃSKI.
Takie oświadczenie wydaje się adekwatne dla suwerennego kraju i kończy ono całą sprawę.
Nasz dzielny minister nie poczuwa się do winy że podległa mu służby przegrały ciężką walkę z osobnikiem podpalającym budkę wartowniczą oraz szarżą drobnego młokosa podpalającego sławetną i znienawidzoną tęczę.
To są kompletne kpiny i wystawianie nas Polaków po raz kolejny na pośmiewisko cywilizowanego świata.
No cóż, ponieważ dewizą premiera jest polskość to nienormalność to reakcja nie może być inna. Jak można zdymisjonować wybitnie niekompetentnego ministra jeżeli to kolega i jak by miał utrzymać siebie i rodzinę.
Mam nadzieję, że już najwyższy czas powiedzieć tej ekipie, że nie dajemy zgody na ciągłe upokarzanie nas przed światem i to za nasze pieniądze, gdyż takie postępowanie nosi znamiona sabotażu lub zdrady interesów suwerennego narodu.
I nie interesuje nas co na ten temat mają do powiedzenia usłużni "dziennikarze" i zidiociali celebryci.
Po dwudniowym spektaklu bezprzykładnego kajania się przed imperium na podobny przypadek w Moskwie Rosja wydała komunikat iż to co zaszło przed polską ambasadą to DROBNY INCYDENT CHULIGAŃSKI.
Takie oświadczenie wydaje się adekwatne dla suwerennego kraju i kończy ono całą sprawę.
Nasz dzielny minister nie poczuwa się do winy że podległa mu służby przegrały ciężką walkę z osobnikiem podpalającym budkę wartowniczą oraz szarżą drobnego młokosa podpalającego sławetną i znienawidzoną tęczę.
To są kompletne kpiny i wystawianie nas Polaków po raz kolejny na pośmiewisko cywilizowanego świata.
No cóż, ponieważ dewizą premiera jest polskość to nienormalność to reakcja nie może być inna. Jak można zdymisjonować wybitnie niekompetentnego ministra jeżeli to kolega i jak by miał utrzymać siebie i rodzinę.
Mam nadzieję, że już najwyższy czas powiedzieć tej ekipie, że nie dajemy zgody na ciągłe upokarzanie nas przed światem i to za nasze pieniądze, gdyż takie postępowanie nosi znamiona sabotażu lub zdrady interesów suwerennego narodu.
I nie interesuje nas co na ten temat mają do powiedzenia usłużni "dziennikarze" i zidiociali celebryci.
czwartek, 14 listopada 2013
Doktryna bmw nadal działa
Mo-Tka, Warszawa, 14.11.2013
Informacja która do mnie dotarła wydaje mi się aż nieprawdopodobna. Jeżeli się potwierdzi to skandal powinien być większy niż podczas ostatnich wyborów w Platformie.
Podobno policjanci, którzy w tym roku domagali się dodatkowych szkoleń /i tylko oni/ zostaną pozbawieni połowy nagród gdyż za drugą połowę pieniędzy pierwotnie przeznaczonych na nagrody zostaną im zorganizowane szkolenia których się domagali.
Ci którym nie potrzebne były szkolenia otrzymają nagrody w pełnej wysokości.
Jeżeli tak wygląda sprawa w policji to co się dzieje gdzie indziej np. w wojsku.
AŻ STRACH SIĘ BAĆ.
Informacja która do mnie dotarła wydaje mi się aż nieprawdopodobna. Jeżeli się potwierdzi to skandal powinien być większy niż podczas ostatnich wyborów w Platformie.
Podobno policjanci, którzy w tym roku domagali się dodatkowych szkoleń /i tylko oni/ zostaną pozbawieni połowy nagród gdyż za drugą połowę pieniędzy pierwotnie przeznaczonych na nagrody zostaną im zorganizowane szkolenia których się domagali.
Ci którym nie potrzebne były szkolenia otrzymają nagrody w pełnej wysokości.
Jeżeli tak wygląda sprawa w policji to co się dzieje gdzie indziej np. w wojsku.
AŻ STRACH SIĘ BAĆ.
Wstyd na cały świat
Mo-Tka, Warszawa, 14.11.2013
Serial "Budka wartownicza" rozlewa się po całym świecie dzięki politykom dbającym o polskie interesy.
Zwykły chuligański wybryk spowodowany kompletną indolencją policji, która nie jest w stanie zabezpieczyć placówki dyplomatycznej wymagał krótkiej i stanowczej noty naszego MSZ i koniec.
Tymczasem przeprasza premier, kaja się prezydent co jest kompletną kpiną. Chyba że przepraszają za swoją indolencję.
Trzeba być pozbawionym grama inteligencji aby nie ochronić placówki dyplomatycznej tym bardziej rosyjskiej do której Polacy pałają miłością okrutną porównywalną jedynie do umiłowania obecnego rządu.
Chyba że komuś specjalnie na tym zależało.
Przestańmy Polskę upokarzać na arenie międzynarodowej.
Jakoś za race i petardy rzuconej na naszą ambasadę w Moskwie nie przepraszają prezydent i premier Rosji - i bardzo słusznie / ale media nie pokazały transparentu który pojawił się przed polską ambasadą - a szkoda/.
Serial "Budka wartownicza" rozlewa się po całym świecie dzięki politykom dbającym o polskie interesy.
Zwykły chuligański wybryk spowodowany kompletną indolencją policji, która nie jest w stanie zabezpieczyć placówki dyplomatycznej wymagał krótkiej i stanowczej noty naszego MSZ i koniec.
Tymczasem przeprasza premier, kaja się prezydent co jest kompletną kpiną. Chyba że przepraszają za swoją indolencję.
Trzeba być pozbawionym grama inteligencji aby nie ochronić placówki dyplomatycznej tym bardziej rosyjskiej do której Polacy pałają miłością okrutną porównywalną jedynie do umiłowania obecnego rządu.
Chyba że komuś specjalnie na tym zależało.
Przestańmy Polskę upokarzać na arenie międzynarodowej.
Jakoś za race i petardy rzuconej na naszą ambasadę w Moskwie nie przepraszają prezydent i premier Rosji - i bardzo słusznie / ale media nie pokazały transparentu który pojawił się przed polską ambasadą - a szkoda/.
środa, 13 listopada 2013
Warszawa 11.11.2013 - Marsz "kiboli", "faszystów", "łysych pał", "barbarzyńców" i wszelkiego rodzju "bydła"
Mo-Tka, Warszawa, 13.11.2013
Na prośbę znajomych którym nie dane było uczestniczyć w Marszu - kolejna porcja zdjęć.
I ruszyła nawała
Na prośbę znajomych którym nie dane było uczestniczyć w Marszu - kolejna porcja zdjęć.
I ruszyła nawała
Polemiczny artykuł ale logiczna analiza - warta zastanowienia
Mo-Tka, Warszawa, 13.11.2013
http://niezalezna.pl/48089-logiczna-zbrodnia-smolenska-rosja-miala-motyw
Analizując na chłodno rzeczywistość ostatnich kilku lat widać gołym okiem wiele nieprawidłowości, które mogą układać się w pewną logiczną całość.
Konieczne są twarde dowody na potwierdzenie zawartej w artykule diagnozy lub jej obalenie. Jednak wśród obecnych władz nie widać takiej determinacji mimo że jest to jej obowiązkiem.
I tu pojawia się zasadnicze pytanie DLACZEGO?
http://niezalezna.pl/48089-logiczna-zbrodnia-smolenska-rosja-miala-motyw
Analizując na chłodno rzeczywistość ostatnich kilku lat widać gołym okiem wiele nieprawidłowości, które mogą układać się w pewną logiczną całość.
Konieczne są twarde dowody na potwierdzenie zawartej w artykule diagnozy lub jej obalenie. Jednak wśród obecnych władz nie widać takiej determinacji mimo że jest to jej obowiązkiem.
I tu pojawia się zasadnicze pytanie DLACZEGO?
Subskrybuj:
Posty (Atom)